Utworzono: 2011-01-24
Chyba zacznę pic meliskę...
bo mnie cosik nerwy biorą...przemęczona, zrzędliwa, jędzowata mamuśka się ze mnie robi, a wszystko przez brak snu (synek budzi się ok. 2 i ma w nosie dalsze spanie- w związku z tym ląduje w naszym łóżku rozpychając się niemiłosiernie...), brak pracy (jutro znów czeka mnie wizyta w uroczym UP)... chyba muszę sobie jakieś wychodne zafundowac- może w piątek (M ma wolne, więc czemu nie)..
U Ignasia znów pojawiło się to cholerne uczulenie- i bądź tu mądry człowieku czy to przez mamusiowe jedzenie przekazywane z mleczkiem, czy synkowe obiadki tudzież deserki? Biedny żuczek drapie się po głowie i ma wielką czerwoną plamę z krosteczkami na szyjce:( i jak ja mam mu pomóc? Mam zrezygnowac z karmienia piersią czy jak? Diety sobie nie mogę wprowadzic (po raz kolejny zresztą) bo niedługo zostanę patyczakiem... i co ja mam zrobic?
Listopad 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | ||||
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Ulubione spodnie dzieci? Wiadomo, że dresy! Dzieci mają tu upodobania zbieżne z...
laska | 25-01-2011 19:12:52 | zgłoś naruszenie
A co do uczulenia, to może jakiś kosmetyk lub środek piorący tak na niego działa??? U mojego starszego synka od urodzenia pokazuje się wysypka, nieswędząca na szczęscie od nie wypranych ciuszków. Mieliśmy ponad 2 lata spokoju z tym i niedawno znów wysypka u niego się pojawiła.