Utworzono: 2010-09-15
Pozostaje czekać na kasztany i żołędzie
No i brzydko się zrobiło. Jesiennie. To pewnie na osłodę starszym dzieciakom, żeby nie było im żal, że muszą chodzić do szkoły. A mniejsze? Mniejsze mają fajnie, bo już niedługo z drzew spadną kasztany i jak babcia czy dziadek pokażą im jak to się robi, będą z nich mogły robić kasztanowe ludki i zwierzaki. Moim dzieciom najbardziej podobały się krówki w moim wykonaniu. Na krówki potrzebne są kasztany z białą plamką. Ciekawe, że nawet gdy już chłopcy budowali z klocków Lego, zabawa kasztanami i żołędziami co roku nas pochłaniała. Najpierw chodziliśmy je zbierać na Salwator, na al. Waszyngtona (prowadzi na Kopiec Kościuszki).
Ja do dziś nie potrafię przejść obojętnie obok pięknego kasztana. Lubię trzymać go w dłoni.
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
psycholog | 16-09-2010 00:26:11 | zgłoś naruszenie