powrót do bloga

rss wpisy: 27 komentarze: 6

Mój mały świat...

...zaszłam w ciążę, niby nic nowego, jak wiele kobiet zostałam zostawiona przed faktem dokonanym, i się zaczęło...

Utworzono: 2012-12-27

Ło siet...

Jacka zmogło, ból przeszył go na wskrość naszym oczekiwaniom, połozyli mi chłopine na izbie przyjeć i kazali leżeć, jak leżeć można kiedy wszystko rwie się , pali...trafił na odział chirurgiczny i tyle, porobili badania, popukali, posłuchali, USG wykazało ze no cóż, mężu mój wychodował sobie kamyszka wielkości pięści, i teraz trza to wysikać, urodzić, pozbyć się i znowu kroplówkami karmią mi lubego a ja w domu rwę włosy z głosy. Dzisiaj z Kornelką pędzimy w odwiedziny, bo raz to podnieś mi chłopine na duchu a dwa to nakarmić trzewia które z głodu proszą o pomstę do nieba. I dieta, do tego ścisła w powietrzu zawisła jak to było w przypadku Kotecka chorego. Mały dogorywa, kaszel mija, zastrzyki także, atmosfera świąt minęła w klimacie mało ciekawym, jak siekiera która zawisła nad głowami i tylko patrzyliśmy kiedy komu głowę odrąbie. Na szczęście wpadła Daga i uratowała nas od klęski zalania od łez, pogadała, potrzymała na duchu, w szpitalu odniosła sukces bo skoro studentka medycyny pewne klauzuly były jej znane. A co ja zrobię jak mam małolata na głowie, Kornelkę i jej odwieczne a czy umrze. Rety skąd u dzieci biorą sie takie stwierdzenia, strach? no nie umrze, tłumacze bo co tu powiedzieć, w końcu była wigilja, Narodziny Jezusa, nadzieji , wiary a tu stypą zaleciało. Byle do przodu, zobaczymy co pokaze czas...

Kotek

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Jestem wesoła, spontaniczna, impulsywna, śmieszna a i poważna. Kocham książki, dzieci, męża, psa i przypadkowego kota, lubie jak jest ciepło, ryba bierze, motyle fruwają...
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj