powrót do bloga

rss wpisy: 9 komentarze: 0

Narodziny miłości

27 letnia już prawie mama z niecierpliwośćią oczekuje razem z mężem na przyjście swojego pierwszego maleństwa. Z powodu małych komplikacji od początku ciąży jest na zwolnieniu lekarskim więc ma dużo czasu, żeby opisać to co dzieje się z nią, tatą i bobaskiem :)

Utworzono: 2014-02-20

Znowu wymioty...

 Wczoraj i przedwczoraj w dniu urodzin mnie dopadło...najbliższi przygotowali małe przyjecie-niespodziankę, a mi nie udało się długo z nimi posiedzieć bo zaraz wymioty, ból żoładka, głowy. Wczoraj cały dzień, dopiero na samą noc udało mi się "coś" zjeśc i nie zwymiotować. Czułam się fatalnie...

To już 22 tydzień, a tu wciąż. Dziś wstałam z nadzieją na lepsze "dziś". Jak na razie jest wszystko w porządku, ale sił mi brak. Zaplanowałam sobie tyle prac na dziś, mam nadzieje, że uda mi sie temu podołać. Na szczęście maluszek ma się dobrze, kopie mamę cały czas. Jak ja go kocham!!!

 

Lato

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

27 letnia już prawie mama z niecierpliwośćią oczekuje razem z mężem na przyjście swojego pierwszego maleństwa. Z powodu małych komplikacji od początku ciąży jest na zwolnieniu lekarskim więc ma dużo czasu, żeby opisać to co dzieje się z nią, tatą i bobaskiem :)
Styczeń 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj