,,Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu...."Może dzięki tym nikłym wpisom to odkryjemy :)

Utworzono: 2011-01-12

Książka...

 Książka. W naszym domu od zawsze i na zawsze.

    Pamiętam opowieści mamy i jej sióstr: Zawsze się chowała za szafą i godzinami,nałogowo,nie zauważając reszty świata-czytała! :))  Ta niewiele zajmująca na półce rzecz, zajmowała bez reszty i mnie. Miłość kwitła. Zaowocowała marzeniami o studiach polonistycznych...     Ciąża na nowo pozwoliła poczuć zapach druku,starości,świeżości,rąk innego człowieka. Udawana,poobiednia drzemka dawała godzinę na oderwanie się od ziemi.     I tęsknię za tym. Za tą ciszą. Tym zapachem. Tym szelestem. Wyobraźnią. Mimo braku czasu biblioteczka sukcesywnie puchnie. I nabiera barw!!! :))  Ostatnie 2 tytuły: ,,Pierwsze kolory" i ,,Pierwsze zabawki" :) Różnobarwne okładki i niepochamowana kreatywność twórców tych ,,dzieł" cieszą oko i KAŻĄ chwycić dziecku książeczkę. A ta na przemian-piszczy,szeleści,coś z niej wyskakuje,ma ruchome elementy. Czasem nie wiem, czy to jeszcze książka czy też już zabawka dla malucha???      Ale serce rośnie! Kiedy Natalka siada z książeczką i przesuwa niezgrabnie paluszkiem po literkach mówi: PISI, PISI. :) Potem nazywa głośno wszystkie rozpoznane przedmioty i prosi o przeczytanie paru zdań. Książeczka po chwili zostaje brutalnie odebrana mamie,więc reszta opowieści powstaje spontanicznie :) Zabawa w modulację głosu podchwycona błyskawicznie! Groźny niedźwiedź ryczy,smutna księżniczka płacze a kaczuszka kwacze :)     Zachwyt pomieszany ze wzruszeniem...To codzienne odkrywanie umiejętności dziecka... Wczorajszy wieczór dołożył do tego jeszcze jedno-zaskoczenie! Natka chwyta ,,Kopciuszka". Siadamy. Milczę. I nagle maleńki paluszek wskazuje myszkę...słyszę: pi,pi,pi. Potem delikatne chlipanie,rączka głaszcze główkę dziewczynki,słyszę: nie,nie,nie....ojej.... MOJA CÓRKA PRZECZYTAŁA MI BAJKĘ! Magiczny wieczór....

czytam

Komentarze

  • 18-11-2013 11:42:41 | zgłoś naruszenie

    Zaplanowaliście jakąś koncepcję, a nie potraficie jej wykonać? Oni wam to wydrukują, poprawią http://chronocolor.pl/ Polecam.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Od lipca jestem najszczęśliwszą kobietą świata! Pojawiła się w moim życiu cudowna istota-Natalka :)
Listopad 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
        01 02 03
04 05 06 07 08 09 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30  

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj