powrót do bloga

rss wpisy: 19 komentarze: 3

Życie po stracie......

Zawsze chciałam pisac bloga i miałam wiele pomysłów, których nigdy nie zrealizowałam. Teraz mam taką potrzebę serca aby podzielic się moim bólem...

Utworzono: 2012-09-26

15 września

 Ślub przyjaciółki był piekny. Miko został w domku ponieważ rano wstał z katarem i ogólnie mizerny, postanowiliśmy go zostawic z teściami. Poszliśmy sami. Wesele mi się ciągneło nie miłosiernie no bo ile można siedziec i gadac. W sumie zatańczyliśmy może 5-6 kawałków,orkiestra się nie litowała na gościach i wolnych nie było prawie wcale, no ale nie pójde i nie powiem że poproszę serie dla mnie bo jestem w zagrożonej ciąży....

Był taki moment ze zrobiło mi się strasznie smutno, nastała mnie nostalgia, widziałam jak się wszyscy gapili i pewnie szeptali że fajnych mają młodzi przyjaciół którzy wcale się nie bawią.... No cóż dziecko jest dla mnie ważniejsze.

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Mam już swojego wyczekanego synka Mikołaja i abrobuje mnie całkowicie.
Kwiecień 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
  01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30        

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj