Z przedszkola, pracy, spaceru codziennie wracamy do siebie. Chłopcy, mama, tata. Jest ciepło.

Utworzono: 2011-10-20

Wpis 42. Z małej główki:).

Tata odbierał dziś Bartusia z przedszkola. W szatni babcia przedszkolanki podsunęła naszemu tacie zaproszenie na urodziny, aby przeczytał, od kogo. Bartuś zapytał, czy i on dostał zaproszenie. Nie dostał a tata wytłumaczył mądrze dlaczego. Na to Bartek, że jak on teraz pokaz talentów(!) zrobi? Że miał go zrobić o 17:30(?!) a w tym wypadku zrobi go w domu. Zrobiliśmy kilkumetrową zawieszkę-kolaż na sufit z tasiemki, kolorowego kartonu i bibuły a gdy pokaz talentów płynnie przemienił się jednak w otwarcie muzeum(!) przy wejściu do pokoju dziennego zawiesiliśmy bramę-sznurek ze ślimakami tekturowymi zwisającymi i rozłożyliśmy czerwony dywan ( zdaniem syna absolutnie niezbędny przy otwarciu muzeum (?)) z pozostałego czerwonego kartonu. Żałuję, że lepszych zdjęć nie mam ale bateria padła a oddalić się od bramy nie mogłam, żeby jej Matiś nie zniszczył. Muzeum zostało uroczyście otwarte przez przecięcie sznurka ze ślimakami, gdy tata przyszedł z pracy. :):):)

Lepszej sytuacyjnej fotki nie mam;).

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Lubię witać ciepło:).
Luty 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
          01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj