Utworzono: 2010-04-26
Nasz kolejny dzień razem:)
Dzień dobry moja Kochana Gąsko:) Dziś powitał nas piękny słoneczny dzień, wieje nieco mocniej wiatr niż wczoraj, ale i tak jest przyjemnie:) Wczoraj skorzystałyśmy z uroków pogody i niedzieli, Twój tata zabrał nas do parku na bardzo relaksujący spacerek. Na twarzy mamusi pojawił się uśmiech, bo na chwilę zapomniała o zmartwieniach i troskach dnia codziennego. Trzeba cieszyć się chwilą. Mój brzuszek nieco boli, ale najważniejsze , że akcja porodowa na razie wstrzymana. Teraz dla mnie każdy dzień to takie mini-święto, bo malutka nadal chce czekać do terminu. Wybrałam też już miejsce gdzie będę rodzić, czas w końcu coś ustalić. W ogóle mam tyle energii, ale każdy większy wysiłek kończy się bólem brzucha, więc wolę nie przesadzać, bo maluszek jest najważniejszy, a termin już blisko, za 47 dni zostaniemy rodzicami:) Już nie mogę się doczekać, więc Kruszynko grzecznie jeszcze sobie poczekaj, a ja dziś zrobię zdjęcie Twojego domku, do pamiątkowej kolekcji brzuszków.
Styczeń 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Dom babci i dziadka to miejsce, gdzie czas płynie wolniej, a wspomnienia przybierają...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.