Utworzono: 2011-01-05
Chce mi się krzyczeć
Mamy kolejny dzień,, nowy całkiem świeżutki i można wszystko zacząć od nowa...tyle , że dziś akurat wcale nie chce mi się niczego zaczynać. Wstałam , tylko dla dziecka( gdyby nie córcia to pewnie przeleżałabym cały dzień-Tosia to moja inspiracja) od dwóch tygodni męczą mnie zatoki i co za tym idzie paskudny katar, pewnie stąd pogorszenie formy:( jestem blada, aż strach patrzeć w lustro, moze to anemia, chciałabym zrobić coś dla siebie, może wtedy przestanie boleć moją strata. Chce wierzyć , że się uda i zapomnę...ale gdy widzę kobietę w ciązy to zaraz przypominam sobie o moim brzuszku i jakoś tak smutno się robi. wiem, że narzekam, ale muszę się gdzieś wyżalić....dośc mam słuchania w domu, że wszystko jest dobrze i mam się nie przejmować. Ja właśnie teraz muszę się przejmować, przeżyć to po swojemu i potem żyć normalnie dalej, a takie wciskanie emocji do środka nie jest dobre...one kiedyś pod byle pretekestem wybuchną i będa miały ogromną moc niszczenia....a mi to nie jest potrzebne, dlatego muszę płakać gdy chce, żalić się gdy chce....tylko nie ma kto tego wysłuchać..mój żal odbija się od pustych ścian.
| Październik 2025 | ||||||
| PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
| 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | ||
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | ||
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Pieluchy wielorazowe stają się coraz popularniejszym wyborem wśród świadomych ekologicznie...












mali18082 | 05-01-2011 10:36:57 | zgłoś naruszenie
toja51 | 05-01-2011 16:28:40 | zgłoś naruszenie
kkarollinaa | 06-01-2011 21:15:40 | zgłoś naruszenie