powrót do bloga

rss wpisy: 16 komentarze: 22

Smaki Dzieciństwa

To nie tylko wspomnienie konfitur babci, kąpieli w morzu czy odwiedzin św. Mikołaja...

Utworzono: 2010-09-23

Termin porodu nie nadchodził

Miałam osiem lat, czyli byłam o rok starsza od Lisy z "Dzieci z Bullerbyn", gdy moja ciocia była w ciąży. Bardzo się cieszyłam, że będę miała "swoje" dziecko, tak jak Olle miał swoją siostrzyczkę Kerstin. Też chciałam ją wozić w wózku i czasem być przy niej "dorosłą" opiekunką. Odkąd brzuch cioci stał się widoczny, spodziewałam się, że to się stanie lada moment. Ale nic się nie działo.

 

"Termin porodu" stał się wtedy dla mnie magicznym terminem używanym w języku codziennym. Czymś co jest nieuchronne, ale tak naprawdę nie chce nadejść. Po latach, gdy sama byłam w ciąży, odczuwałam w trzecim trymestrze takie samo zniecierpliwienie. 

 

W życiu z innymi terminami wciąż mi się to powtarza. Wydają się odległe, wydaje się, że się nie doczekam albo że z czymś swobodnie zdążę a tu, ot, termin nadchodzi i mija.

 

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Luty 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
          01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj