Utworzono: 2011-04-02
10 tydzień dobiega końca.
A ja dalej niecierpliwie czekam na wizytę u lekarza (kolejną) a konkretnie na moje USG , na tym mam nadzieję zobaczyć już dzidziusia a może i płeć uda się podejrzeć ale na to raczej chyba marne szanse . Najważniejsze aby dziecko było zdrowe, jeszcze tylko dwa i pół tygodnia i je zobaczę , nie da się ukryć, że przez te tygodnie będę kłębkiem nerwów .
Zmiany jakie ostatnio u siebie zauważyłam to nie wypadają mi już tak włosy, cera jakby gładsza , tylko skóra na nogach strasznie sucha , waga na razie nie wzrosła .
Z zaparciami jakoś sobie radze (błonnik) a teraz najważniejsze nudności w znacznej mierze zmniejszyły się i apetyt jakby mniejszy (odrobinkę) a to akurat nawet mąż zauważył.
A propo męża to on jakby hmm no wie ,że jestem w ciąży tylko no mi się wydaje, że mało zainteresowany bo co on ma niby powiedzieć , wysłucha mnie i tyle .
Ja mam wrażenie, że do niego chyba przemówi dopiero mój wielki brzuch.
Maj 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | |||
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Pieluchy wielorazowe stają się coraz popularniejszym wyborem wśród świadomych ekologicznie...
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.