Pokój pierwszoklasisty

Tak zwany kombajn – idealny do małego pokoju. Trzeba postawić go blisko okna, by dziecko siedząc przy biurku miało dość światła.

Fot. Duet import-eksport

Tak zwany kombajn – idealny do małego pokoju. Trzeba postawić go blisko okna, by dziecko siedząc przy biurku miało dość światła.

Tak zwany kombajn – idealny do małego pokoju. Trzeba postawić go blisko okna, by dziecko siedząc przy biurku miało dość światła.  Do nauki najzdrowsze dla oczu jest światło dzienne.  Dziecięcy pokój powinien być pomalowany jasną farbą. W mocniejszych kolorach, mogą być dodatki. Najwygodniejsze meble to takie, które można regulować. Wysokość blatu czy krzesła ustawiasz dokładnie według potrzeb twojego dziecka. Jeśli dziecko fascynują wyścigówki, łóżko w kształcie sportowego samochodu będzie strzałem w dziesiątkę. Na rynku dostępne są całe kolekcje wyposażenia pokojów dziecięcych. W ich skład wchodzą też dywany, czasem zasłony, a nawet lampy.  Najbardziej pobudzającym do kreatywności jest kolor pomarańczowy. Dobrze też wpływa na nastrój. W pokoju pierwszoklasisty nie może być zbyt wielu kolorowych dekoracji. W przeciwnym razie będzie miał trudności z koncentracją.  Blisko biurka powinny być półki, szafki, szuflady, by dziecko miało w zasięgu ręki pomoce naukowe. Taka komoda pomaga utrzymać porządek. Dziecko łatwo zapamięta, że w różowych szufladach trzyma książki i zeszyty, w białych zabawki, a w niebieskich przybory do rysowania i malowania.  Białe meble i ściany w błękitnym kolorze dają poczucie chłodu. Podwyższ temperaturę pokoju dywanem i zasłonkami w ciepłych barwach.  Pokój małego sportowca. Obok biurka i łóżka miły dodatek, kosz na ścianie.  Warto u dziecka rozwijać zainteresowania. Na przykład stawiając w jego pokoju lunetę, by obserwowało gwiazdy.

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj