powrót do bloga

rss wpisy: 2 komentarze: 1

NADIA

O mojej córeczce, o tym jak przyszła na swiat. Jak rośnie, jak poznaje nowe rzeczy. Kim jest, jaka jest.Blog napisany dla niej :)

Utworzono: 2010-09-03

Narodziny Nadi :)

Nadszedł ten oczekiwamy od 9 miesięcy dzień.

Wszystko zaczeło się o 4 rano.  Miłam ochotę od razu dzwonić do męza.  Ale postanowiłam Go nie budzić.  Wiedziałam, że to aż tak szybko nie pójdzie. :)

 

Zadzwoniłam o 8 rano. Biedaczek wogóle nie miał ochoty przyjezdzac gdzyz miał problemy żołądkowe i nie spał prawie całą noc.  Na ale cóz zaaplkował sobie 2 tabletki stoperan i pół godziny po telefonie juz był przy mnie.  Siedział cały dzień.   Poród był cięzki zakońćzył sie cesarskim cięciem.  Ale co najważniejsze Nadia juz była z nami.

 

Mąz pól drogi powrotnej do domu nie mógł opanowac emocji.  

 

Nadia urodziła się o 23.45 wazyła 3500 gram a mierzyła 54cm.

 

 

Maz z rana juz  był przy mnie.  Do szpitala przyszedł z wielkim koszem czerwonych róz i jedna biała w koszu dla Nadi.  No w sumie połozne poprosiły o wyniesienie kwaitków bo wiadomo w szpitalu sa zabronione.  Siedział z nami całymi dniami, a po 5 dobie zabrał nas do domu.

Wtedy zaczał się najlepszy okres naszego zycia.  :)

 

 

Musieliśmy się nauczyc żyć z tak mało kruszynką.   Nie powiem aby było łatwo bo bym skłamała.  Bo początki były cięzkie.   Była radośc, były łzy, czasem i nerwy ale jakoś dawaliśmy sobie radę.  Poznawaliśmy naszą kruszynkę. A ona przyzywyczajała się do nas.  

 

Nasza mał kruszynka była i nadal jest naszym całym światem.  Przewróciła nasze życie o 360 stopni i to jest piękne :)

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Szczęśliwa żona i mama wspaniałej córeczki i kochanego synka.
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj