Utworzono: 2016-01-03

Maksy: Nowy rok :)

Wzięło mnie na wspomnienia :)\n\nPodczas cc mialam po lewej anastazjologow. Parawan hmm nie byl jaki duzy. Widzialam igle i nici jak mnie szyl. Pokazal dziecko jak wyciagnal z brzucha. Widzialam jak mnie otworzyl jak spojrzal na w lekarke i powiedzial: i co mialam racje ze sie uparlem na cesarke dzisiaj.\n\nAaaa i musieli mnie upominac glowa na prosto. Ja to wogole mialamtam odjazdy. Rozgladalam sie na prawo i lewo. Taka ledwo przytomna. Powiedzialam do gina ze dobrze mu idzie szydelkowanie. No oni tylko co chwile patrzeli na mnie bo takie bzdury wygadywalam. A nogi to mi podnosili i mnie myli juz po cc na sali pooperacyjnej tylko to takie dziwne jak nogi sie ruszaja a ty ich nie czujesz.\n\nWlasnie myslalam ze bedzie inaczej. Myslalam ze go wyciagna poloza mi na piersi. I mimo wszystko jakies kangurowanie bedzie. A oni mnie z tego wszystkiego bestialsko obdarli. Tak marzylam o tych naszych pierwszych wspolnych chwilach. Ja, on i maz. Ze bedziemy sie cieszyc, tulic, plakac.\n\nCholera jasna az sie teraz rozplakalam. Nie tak mialo byc...

Komentarze

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować.

Jestem szczęśliwą mamą Maksa :)
Lipiec 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31        

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj