Wpadlam zobaczyc co slychac u wrzesniowych kobiet wzajemnej adoracji. Samotne i biedne,pokrzywdzone perzez los.Lansujcie sie dalej miedzy soba i zazdrosccie jedna drugiej a w rzeczywistosci macie wielkie "G" bylam tu chwile sprawdzic co nieco i juz wiem jak polowa z was ochydnie klamie i nie wie nawet o tym.Ja osobiscie sie przekonalam jakie jestescie,zal mi was.Chcialybyscie zeby wam tylko slodzic i zazdroscic a jak pojawi sie ktos z normalnego swiata,to wieszacie na nim psy.Trzeba zyc realnie moje panie.Chcialabym,zebyscie mi prywatnie napisaly bo nie zamierzam juz tu wchodzic, czy kobieta bedaca w ciazy kiedy pojdzie do ginekologa i ten jej powie,ze dziecko jest chore,co zrobicie? myslicie,ze ginekolog cos naprawi?jezylyscie sie na mnie,ze ja nie ide do lekarza , po co? ale za to poszlam i zrobilam sobie 4D,posluchalam tetna.Mam piekny film z moja zaplanowana corcia.Za moze 2 miesiace pojde ponownie zobaczyc jak wyglada.To kosztuje tylko 200zl i ja zadowolona jestem ale do giena nie chodze dla jego renomy ani siebie dla dziecka tez sie do niego nie chodzi,to stareotyp.Pozdrowienia dla moderatorki smiling smiley ktora stale usuwala moje wpisy z obawas,ze przeczyta ktos cos za duzo.zegnam