rss wpisy: 207 komentarze: 232

"O wszystkim i o niczym"

Nasze radości i smutki :-)

Utworzono: 2010-04-01

Cała prawda...

Nie wiem od czego mam zacząć, może zacznę od tego że jest jedna osoba która nie cieszy się z mojej drugiej ciązy.....

Może was tera zaskoczę, ale to moja mama. Moja mama uważa ze na drugie dziecko jest stanowszo za wcześnie. Moze boi się ze będzie musiała mi pomagać z początku? Nie wiem.

Ja zawsze byłam tą gorszą córką, matka zawsze faworyzowała moją starszą siostrę, a ja byłam ta najgorsza. Do siostry nie mam zalu, wręcz przeciwnie mamy świetny kontakt ze sobą i to ona jako pierwsza pogratulowała mi ciązy. Mam zal do mojej mamy, bo nie rozumiem jak mozna dwie córki traktować zupełnie inaczej.... Wszystko co robi moja siostra jest zawsze dobre, a co zrobię ja jest nie przemyślane i nieodpowiedzialne (według mojej mamy).

Żałujcie że nie widziałyście jej miny jak powiedziałam jej o ciąży.... Bardzo mnie to smuci , zwłaszcza że to ja pomogłam jej w najtrudniejszym okresie jej życia i naprawdę dużo mi zawdzięcza. Wcale nie chodzi tutaj o pieniądze, do jasności, tylko o to co w życiu najważniejsze - zdrowie.

Nie ukrywam że jest mi bardzo przykro, ale moje dziecko jest dla mnie ważniejsze od opinii mojej mamy......

zgłoś naruszenie

Komentarze

laska | 01-04-2010 13:00:49 | zgłoś naruszenie

Basiu! Nie przejmuj się opinią mamy! To jest Twoje życie. Masz już swoją rodzinę i najważniejsze, że WY cieszycie się z kolejnej ciąży! Spokojnej ciąży Ci życzę:) A Twoja mama jeszcze będzie się cieszyć, zobaczysz!
diogeneska | 01-04-2010 13:43:06 | zgłoś naruszenie

Nie martw się:) na pocieszenie powiem Ci ,że moja mama też wolała zawsze starszą siostrę, a właśnie na niej najbardziej się zawiodła- z resztą ja też, bo nie mamy teraz zupełnie kontaktu, jakby była zazdrosna, że cała uwaga skupia się na mnie ( bo jestem w ciązy)a nie na niej. Bardzo mi przykro z powodu Twojej mamy , bo wiem jak bardzo może boleć , gdy bliska osoba zachowuje się w ten sposób, dla mnie po mamie, to właśnie siostra była kimś takim. Mimo wszystko życze wszystkiego dobrego dla waszych relacji.
karlita | 01-04-2010 13:48:54 | zgłoś naruszenie

kochana proszę się nie stresować!! Jak widać mama nie pojmuje Waszego szczęścia ... nie wiem jak można się nie cieszyć z ciąży w takim przypadku :) i jeszcze stresować kobietę w stanie błogosławionym!! wstyd!! takie jest moje zdanie :)
przesyłam przytulanki :)
b176210671 | 01-04-2010 19:09:04 | zgłoś naruszenie

Basiu piszesz, że Twoje dziecko jest najważniejsze i tak trzymać. Kochana opinia mamy szybko się zmieni. Całusy i spokojnej ciąży.
erka | 01-04-2010 22:53:14 | zgłoś naruszenie

Ehhh nie ma co się przejmować, chociaż wiem co czujesz. Dla rodziny mojego męża moja ciąza byłą tragedią a jak się dowiedzieli, ze bliźniaki... wyobraź sobie że jego babcia aż płakała z żalu. Także trzymaj się i to przeczekaj. Teraz się mnie proszą żebym ich kochane wnuczki przywoziła a ja wolę tak na dystans. To Twoja mama prędzej czy później dojdziecie do porozumienia:)