Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
Kami gratulacje !! ;* Cieszę się że wam się udało , wielkie szczęście Minka nawet się nie obejrzysz a będzie uciekał przed Tobą z prędkością światła haha ten czas leci zdecydowanie za szybko, a przy dziecku to ucieka między palcami. Ja dopiero rodziłam a już buntownicza trzylatka na pokładzie Sonia, moje koleżanki też chwalą sobie żłobek. Że dziecko się fajni
Minka z dziećmi to zawsze coś, chyba w każdym wieku haha dużo jeszcze przed nami. Synek teraz ma 1,5 roku xd idąc do żłobka miałby 20 miesięcy...no ja byłam pewna, że to super opcja, że bez problemu pójdzie ale mam coraz więcej wątpliwości...nie do samego żłobka bo uważam że to super sprawa, że dziecko się fajnie rozwija na pewno między innymi dziećmi, ale ten czas szy
Biedronka, tez bym bardzo chciała, zebys się odezwała czasami, co u Ciebie słychać :* Wracaj tu do nas co jakiś czas, proszę. Widze, ze u Was też bywają cięższe chwile, mimo tego że dzieci są już starsze Ja się czuje dobrze. Mały szybko się rozwija. Od 3.5 mż obraca się na brzuszek, a teraz jak ma skończone 4 mż, to podnosi nogi i rece i przesuwa się do zabawek, szaleń
Biedronka, trzymaj się dzielnie! Życie jest ciężkie i malo sprawiedliwe... Chciałam sie zameldowac, że jestem! Pod sercem mym serce SYNUSIA bije dzisiaj nareszcie płeć poznana :-)
Minka mój sklepik ma logo z balonikiem. Wiem, że temat starań tutaj zszedł na dalszy plan. Ale jest to nadal temat dotyczący dzieci, a ja w tej kwestii nie mam nic do powiedzenia. Nie jest to dla mnie temat bolesny. Trudno, nie zawsze można mieć wszystko czego się chce. Już nawet nie mam siły wracać do starań. Przywykłam do myśli, że nie będę mama i szukam w tym samych pozytyw
Biedronka przykro mi, że taką macie diagnozę mam nadzieję, że mimo wszystko czasami dasz znać co u Ciebie! Minka tak to z tymi dziećmi bywa xd ciągle coś się zmienia. Nie ma co się przyzwyczajać do braku płaczu i spokojnych dni bo za chwilę mogą przyjść te gorsze niestety...a to skok, a to zęby, a to pierwszy bunt...ważne żeby przy tym maluszki być bo nie rozumie jeszcze
Biedronka myślę że większość z nas (które pozostały obecne jeszcze na tym forum) na ten moment nie stara się o dziecko tylko jesteśmy tu tak o, pogadać, więc fajnie jak z nami zostaniesz. No chyba że to dla Ciebie zbyt bolesny temat to rozumiem kochana i przytulam Minka łącze się w bólu , u nas też dzień na pełnej ... Od płaczy po złości. Nawet zasnęła na 2 godziny p
Biedronka! Zamowilam przesyłkę i patrze potem, że to z butiku maluszka. Czy kupilam cos od Ciebie ? Logo z takim wieszakiem Kochana, oczywiście to Wasze decyzję. Ja mowilam mężowi, że jak moje komórki będą dalej słabej jakości, to wezmiemy ta komórkę dawczyni, ale nie wiedziałam wtedy, że to jest takie kosztowne. Moja znajoma miała jakas poważna postać endometriozy i po la
Kami gratulacje Ja jestem po badaniach i konsultacji z kolejnym lekarzem i on również potwierdził, że niestety, ale mamą nie będę. Moje komórki jajowe są słabej jakości, nie dochodzi do naturalnego zapłodnienia, a do in vitro się nie kwalifikuje. Mam taką postać endometriozy, że torbiele to wielokomorowe guzy, ktore po stymulacji jeszcze szybciej atakują moje jajniki. Nie ma
My jutro lecimy do Grecji na 10 dni mam nadzieję, że mały dobrze zniesie lot. Na szczęście mamy samolot o 12 więc taka normalna godzina. Pewnie będzie dużo emocji dla niego ale już tak czy siak nie mogę się doczekać aż zobaczy coś nowego. Tylko pogoda trochę mnie martwi bo pokazuje deszcze...ale co chwilę się zmienia więc mam nadzieję że będzie słonecznie chociaż większoś
Witam! Jestem studentką 5 roku fizjoterapii na ANS w Tarnowie. Piszę pracę magisterską na temat postaw rodziców wobec aktywności ruchowej niemowląt w wodzie. W tym celu poszukuję kobiet w ciąży bądź mam niemowlaków (dzieci do ukończenia pierwszego roku życia), które mogłyby wziąć udział w prowadzonym przeze mnie badaniu ankietowym. Kilka słów o mnie - jak wyżej wspomn
Heeeej ! Jeju tyle czasu się nie odzywałam, ale ciężko mi z czasem strasznie. Mały miał problemy z brzuszkiem do okolo 2.5 mż. Całe dnie praktycznie plakal w nieboglosy, koszulki od lez mieliśmy mokre, dostawał az takich spazmow. To nie był zwykły płacz, to było takie darcie się Nie przeżyłam tego dobrze. W jedną niedziele tak beczałam z bezsilnosci... Poszliśmy do osteopaty
Ja też zaglądam ale coś nie wiem nawet co napisać Przedewszystkim Kami gratulacje !!! Jak ja się cieszę że w końcu się wam udało ;* oszczędzaj się i zdrówka dla was ;* U nas majówka w rytmie ospy . Nawet nie mam co opowiadać bo u nas albo jakieś chorobska z tego przedszkola albo nudy. A jak tam u was ? ;*
Witajcie witajcie! Już daję o sobie znak ;-) U mnie wszystko dobrze... dziewczyny wciąż nie potrafię w to uwierzyc...tak..tak..jestem w ciąży ! Wczoraj usg prenatalne- wszystko ok! Kosc nosowa, przeplywy i przeziernosc karkowa (1.3) ;-) Jesteśmy w 14 tygodniu i Bobus ma 7cm ! Sciskam Was cieplutko
Chyba dziewczyny wątek nam trochę umiera...mam nadzieję, że u was wszystko ok. Czasami tu zaglądam i cisza
Dziewczyny już teraz życzę wam Zerowych i Spokojnych Świąt :* Kamii daj znać co u was! Ja już wróciłam do pracy. Nie jest lekko..niby tylko 4h, ale ciężko się skupić z dzieckiem w domu...w dodatku niby to ułatwienie bo jestem z domu, widzi mnie ciągle ale jednocześnie myślę, że odczuwa to, że to nie ja się z nim rano bawię tylko tato...ciągle chce do mnie na ręce...
Gratulacje! Też trzymać będę kciukask! Sonia tym razem lecimy na wyspy kanaryjskie Martula Chorwacja piękna jest, szkoda że rok temu nam nie udało się po raz drugi tam lecieć bo trafiliśmy na pechowy dzień że strajki nie strajki i brak pracowników na lotnisku. Tak się skończyło że nie polecieliśmy nigdzie.
Kami jaka wspaniała wiadomość Teraz wszystko musi być dobrze!! Gratuluję Ci z całego serca:* Ja wciąż walczę o moje upragnione szczęście. Wiem, że tylu kobietom się udało... W mojej nowej pracy poznałam dwie dziewczyny co również się starały po 4-5 lat i obie mają teraz dzieci. Jest też jedna dziewczyna co dalej się stara podobnie jak ja, więc byłam w lekkim szoku jak
Dziekuje! ;-* mam nadzieję że przed nami już tylko piekne chwile i szczesliwe spotkanie w okolicach listopada. Nasz maluch we wtorek miał 1.23cm i serce bilo jak dzwon lekarz mowil, że jest idealniem i prosze Boga aby tak zostalo..
Kami piękna wiadomość! Do listopada nie puszczamy kciuków! Wszystko będzie dobrze! Dużo dla was zdrówka :* Ellevv i gdzie się wybieracie? Ja od poniedziałku wracam do pracy na pół etatu xd też szukamy jeszcze jakiegoś lotu na maj/czerwiec bo później mały do żłobka i pewnie będzie ciężko.
Moje drogie... dawno mnie było ale staram się tu zaglądać... Nareszcie w moim życiu zaswiecilo sloneczko.. Po latach wielu trudów , morzu wylanych łez, chwil zwątpień... porażek... UDALO SIĘ!!! MAM pod swoim serduchem swoje wyczekane, upragnione serduszko. ;-* Ja wiem, że to dopiero początek... i , że strach po wszystkich stratach będzie ze mną zawsze... ale chce być siln
Hej dziewczyny, trochę nadrobiłam was. Jak tam u was? Co słychać? My zamówiliśmy już wakacje na wrzesień i nie mogę się doczekać już Tak sobie siedzę i rozmyślam że trochę tęskno mi za tymi małymi stopkami haha choć nie czuję sie gotowa na walke o drugie. Dobrze minka zrobiłaś że walczyłaś jak lwica o diagnozę która u was tak diametralnie zmieniła karmienie jak i s
No Sonia mi jest ciężko ale pocieszam się myślami że się przyzwyczai i będzie ok. Może twój synek będzie chętnie chodził, tego wam życzę ;*
Adz nawet mi nie mów...u nas żłobek we wrześniu i ja na samą myśl płacze...nie wiem jak to wytrzymam choć wiem że to nic absolutnie złego dla dziecka. Minka dobrze że drazysz. Tak jak Adz mówi my możemy coś podpowiedzieć, ale zawsze Ty będziesz najlepiej wiedzieć co potrzeba Twojemu synkowi. Jednak ten instynkt macierzyński to niezawodna sprawa xd nawet jak ktoś ma nas za wa
Ona płacze na początku, a później się bawi z dziećmi. Ale jak ją oddaje a ona mi mówi "mamusiu ja nie chcę tu być" to wracam do domu i płacze narazie zostawiam na dwie godzinki, jak będzie gotowa to przedłuze. Nie jest źle ogólnie, no ale psychicznie to wiesz... Minka to jakoś instynktownie przychodzi tak naprawdę. Obce osoby , w tym ja, mogą mówić patrząc na s
Adz ,jak Emilka w przedszkolu i jak Ty przeżyłaś te rozstania? ;* Sonia, teraz pogoda strasznie niespacerowa ,co? Ale Twój synek juz duży, szok <3 Kurcze powiem Wam, że położna myslala, że Młody jest po prostu wymagający i inni tez mówili, że skoro przybiera ladnie, to nie mam się czego czepić. A on ciagle jadł co te pol godziny juz nawet w dzien do max 2h. Po jednej nocy
Minka jak ładnie przybiera to nie ma co , tak jak piszesz - nic na siłę Mnóstwo dzieci te pierwsze chwile budzi się w nocy , po jakimś czasie to się powinno unormować ;* a jak twoje samopoczucie ? Wszystko w porządku ? U nas w sumie coś nowego, Emilka dzisiaj była pierwszy dzień w przedszkolu a u mnie bez zmian , dalej walcze z trądzikiem , właśnie zaczęłam maść z antybiot
Minka jeszcze malutki ten Twój bejbik to potrzebuje dużo bliskości. Z mm to też nie jest tak że przy nim dzieci się nie budzą. Nie ma reguły. A wiadomo, dzieciaczki 9 miesięcy siedzą w brzuchu, nagle wychodzą na ten świat, odkrywają, że mają ręce, nogi, układ nerwowy nie jest jeszcze rozwinięty i dużo, dużo potrzebują tej bliskości. Z czasem będzie tylko lepiej, zobaczysz.
Hej Kochane, co u Was ? U nas w cholere ciezko. Trafiło mi się chyba high need baby, haha. W nocy prawie nie śpimy, bo Młody je co 1h-2h , to zanim go ogarniemy śpimy max godzinę do kolejnego karmienia. Juz myslalam, zeby przerzucić go częściowo na mm, ale on tak samo się po nim budzi i jeszcze kiepsko chce go jesc. Generalnie na moim mleku tyje 56-58g/dzień, co kwalifikuje go powy�
Minka to ekstra że masz już jakiś zapas mleka, ja nigdy nie doszłam do takich ilości żeby mi starczało wgl ma cały dzień, piłam wszystko o czym słyszałam na stymulację ale ilości na sesję to były 60-80ml więc malutko. Co do przejścia na pierś to to był chyba jakiś cud i zasługa tylko małego bo ja już chciałam zostać kpi do 6mies lub roku i skończyć z tym ale on bardzo