Interia360: eBobasy w gomułkowskiej aurze

Meble i sprzęt z czasów Gomułki, wspólne natryski. Cena za te luksusy wcale nie niska – 140 pln za domek jedynie z umywalką. Plus wyżywienie, opcjonalnie, ale też drogo. A mimo to ludzie przyjeżdżają i się nieźle bawią. Tak jak my, gromada trzylatków i ich rodziców z całej Polski, którzy znają się dzięki internetowemu forum.

Meble i sprzęt z czasów Gomułki, w barze brak ekspresu do kawy, wspólne natryski. Cena za te luksusy wcale nie niska – 140 pln za domek jedynie z umywalką (w niektórych bez ciepłej wody). Plus wyżywienie, opcjonalnie, ale też drogo. A mimo to ludzie przyjeżdżają i się nieźle bawią. Tak jak my, gromada trzylatków i ich rodziców z całej Polski, którzy znają się dzięki internetowemu forum.

Przez trzy dni można znieść tę gomułkowszczyznę, którą pamiętać mogą tylko dziadkowie naszych dzieci. W Polsce Ludowej, w latach 60. jak grzyby po deszczu powstawały ośrodki wypoczynkowe w domkach letniskowych, w standardzie baraczków. Miało być przaśnie i tanio, w sam raz dla klasy robotniczej. I było – przaśnie i tanio. Teraz nawet nie jest przaśnie – jest po prostu byle jak.

A jednak z ośrodka Niezamyśl w Zaniemyślu wywieźliśmy wyłącznie dobre wspomnienia (może poza Lilą, której wywaliło wodę z WC na pół domku). Nasze dzieci, dwadzieścioro rozbrykanych trzylatków, bez przerwy, nawet podczas deszczu, bawiło się w piaskownicy i na ogromnym boisku, otoczonym domkami. – Muszę zobaczyć, czy oni coś tam robią – mówił Olek do mamy, gdy tylko otworzył rano oczy. Robili! Pierwsza zmiana przystępowała do stawiania babek już o 7.00! Ostatnie dzieci schodziły z szychty grubo po 22.00. – Julian jeszcze nie śpi? – dziwiły się e-ciotki. Nie spał, za dużo się działo.

Bycie e-ciotką kilkudziesięciorga dzieci zobowiązuje. Na co dzień troszczymy się o katary, nabite guzy, zagubione ulubione zabawki. Pamiętamy o urodzinach i imieninach. Za nami pierwsze kroczki, pierwsze słowa, pożegnania ze smoczkami i pampersami. Wspólnie przeżywamy wchodzenie na ścieżkę edukacyjną – większość naszych dzieci za kilkanaście dni po raz pierwszy pójdzie do przedszkola.

My, mamy z forum internetowego Wrzesień 2007 na portalu eBobas.pl, przez ponad 3,5 roku znajomości i po ponad 150 tysiącach postów naprawdę znamy się świetnie. Już rok temu zorganizowałyśmy ogólnopolski Wielki Zjazd Wrześniówek 2007 (wrześniówek, bo na ten miesiąc miałyśmy termin rozwiązania). Przyjechało ponad dwadzieścia rodzin z dziećmi, z całej Polski, od Dębicy po Szczecin. W tym roku spotkałyśmy się po raz drugi.

Więcej czytaj na Interia360.pl