Duuuszki wcale nie takie straszne
Dopiero w ósmej kolejce udało mi się poskromić 11-letnią rywalkę oraz jej o 4 lata młodszą siostrę. Gra w Duuuszki to wyzwanie nie tylko dla dziecka, ale i dorosłych. Wymaga koncentracji uwagi, spostrzegawczości i sprytu – a tego może zabraknąć niezależnie od wieku.
Duuuszki to gra zdecydowanie rodzinna. Szybka, dynamiczna i całkiem przyjemna, choć ktoś, kto nie lubi przegrywać, nie będzie nią zachwycony. Zdarza się, że w kolejnych rundach wygrywa ta sama osoba.
W grze bardzo ważna jest też kwestia wieku gracza. Producent firma EGMONT, rekomenduje grę dzieciom od 8 roku życia. I słusznie, aczkolwiek podczas testów niespełna siedmiolatka poradziła sobie bez zarzutu. Jednak młodsze dzieci mogą mieć problem z szybkością i to może je zniechęcić do zabawy.
Zagrajmy w Duuuszki
Cel gry jest prosty. Należy zdobyć jak największą ilość kart. Niby nic trudnego, ale w rzeczywistości walka jest zacięta, a emocje ogromne.
Do dyspozycji mamy pięć kolorowych, drewnianych figurek: białego duszka, czerwony fotel, niebieską książkę, szarą myszkę oraz zieloną butelkę. Całość zamyka talia kart, na których wymienione figurki pojawiają się w różnych konfiguracjach: myszka w fotelu, butelka na książce. Gracze, po odkryciu karty sprawdzają czy przedmioty na karcie odpowiadają figurkom i ich kolorom. Kto pierwszy odkryje identyczny przedmiot i go złapie, zdobywa kartę. Ale uwaga! Nie zawsze to co na karcie odzwierciedla rzeczywistość. I w tym cała zabawa!
Liczy się spostrzegawczość i szybkość
O ile na wyłożonej karcie widzimy szarą myszkę, nie mamy wątpliwości, że właśnie tę figurkę należy jak najszybciej przechwycić. Jednak na części kart znajdziemy przedmioty w kolorach innych niż faktyczne. Co wtedy? Proste! Wystarczy złapać tę figurkę, której nie ma na karcie albo taką, której koloru na karcie nie widzimy. Uwaga! Gracz, który pochwyci niewłaściwy przedmiot traci kartę ze swojej puli i szanse na zdobycie wyłożonej karty.
Przykład:
1) Na wyłożonej karcie widnieje biała butelka stojąca na niebieskiej książce. Oczywiście znajdziemy niebieską książkę wśród drewnianych figurek. Ten, kto ją pierwszy złapie zdobywa kartę.
2) Na karcie widzimy białą myszkę na niebieskim fotelu. W rzeczywistości myszka jest szara, a fotel czerwony. Wówczas nie możemy pochwycić ani białego ani niebieskiego przedmiotu, ani też myszki ani fotela. Pozostaje nam jedynie zielona butelka (nie ma jej na karcie) i ten, który pierwszy ją złapie zdobywa kartę.
3) Widzimy czerwonego duszka trzymającego szarą butelkę. Wśród drewnianych figurek nie znajdziemy dokładnie takich przedmiotów. Szukamy więc tego, który nie występuje na karcie, czyli niebieskiej książki.
Warto zabrać Duuuszki na piknik, majówkę czy wakacje. Gra nie zajmuje ani dużo miejsca ani dużo czasu. To nie tylko dobra zabawa, ale też idealny trening umysłu dla każdego. Nie tylko dla dziecka.
Zdjęcia do pobrania
duszki.jpg
59 KB