Ksiązeczka zdrowia dziecka
(22.10.2010)
Powiedziałam: Mama
Dziś raniutko obudziłam się i cicho leżałam w łóżeczku. Mama jak zawsze przyszła się przywitać, ucałować i pobiegła do kuchni. Coś tam robiła a mi się już za nią nudziło. Wstałam więc, stanęłam w łóżeczku i zawołałam "ma ma". Pierwszy raz tak zawołałam. Mamusia przyszła bardzo szybciutko i widać było że się bardzo ucieszyła. Tak mnie wyściskała, wycałowała i nie wiem czemu ale prawie płakała. Nie wiem kiedy znów mi się uda tak mamę zawołać. Drugi raz tego nie powtórzyłam. Chyba szkoda. Zobaczyć minę mamy i tę radość bezcenne. Może jutro znów mi się uda. "Tata" i "baba" znacznie łatwiej mi się mówi. Poczekaj mamo kiedyś będzie tylko "mama" i "mama". Jeszcze zatęsknisz za tym bym zawołała tatusia ;)
To ja, Wiktorynka (Wiktoria)!
Grudzień 2024 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | ||||||
02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 |