Dodane: 2014-03-12 przez 3dytka1
Większość ubranek posegregowana.
Zajęło mi to mnóstwo czasu i nie obyło się bez problemów. Trudno poprać i rozdzielić rozmiarkami oraz fasonami (śpioszki, body, kaftaniki, koszulki, bluzeczki itd.) odpowiednio taką masę ciuszków, gdy nie miało się z nimi do czynienia 9 lat. W dodatku - większość ubranek była używana - więc na jednych napisany rozmiar 56 jest naprawdę malutki, na innych - niby ten sam rozmiar, a body znaaaacznie większe. ;) Ale przebrnęłam przez to. Podzieliłam ubranka na małe (powinny posłużyć maluszkowi mniej więcej przez pierwsze trzy miesiące, kolejne do pół roku lub dłużej, a ostatnie - powyżej pół roku. Konkretnie te największe będę segregowała, gdy już dzieciątko będzie na świecie i będę bardziej obeznana z tymi rozmiarami.
Jeszcze kilka prań zostało, jednak większość ubranek jest już posegregowana i ułożona w szafie. Jestem z siebie dumna. Czeka mnie prasowanie, ale je zostawiłam sobie na koniec, gdy uporam się z innymi porządkami (w swoich szpargałach i ubraniach - bo tych jeszcze nie koniec niestety).
Jeszcze kilka prań zostało, jednak większość ubranek jest już posegregowana i ułożona w szafie. Jestem z siebie dumna. Czeka mnie prasowanie, ale je zostawiłam sobie na koniec, gdy uporam się z innymi porządkami (w swoich szpargałach i ubraniach - bo tych jeszcze nie koniec niestety).
lubię to
|
Bądź pierwszym który to lubi.
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub