Dodane: 2014-02-21 przez 3dytka1

"W szafie na dnie" Prezent od serca. :))

Kiedy moja (obecnie 9-letnia) córeczka była jeszcze mała moja ciocia Bożenka zrobiła dla niej na drutach sweterek i spodenki w przepięknym turkusowym kolorze. Jako jednak, iż przeprowadziłam się za miłością 500 km i rzadziej się z rodzinką widuję - prezent trafił w moje ręce, jak Kasieńka już była za duża. W sweterku brakuje jeszcze guziczków. Miałam je doszyć, ale że wówczas córa była zbyt duża - sweterek schowałam do szafy.
Teraz - solennie obiecuję - guziczki przyszyję i mam nadzieję, że druga córcia załapie się na to ubranko. :))
A o czym przypomina mi ten udziergany przez ciocię sweterek? Moja rodzina (ciocia, wujek i ich czworo dzieci) mieszkali na wsi. Kiedyś, gdy byłam dzieckiem, hodowali: kozy, świnie, króliki i kury. Obecnie mają kózki i króliki. Ciocia ponad to zajmowała się wielkim ogrodem i opieką nad dziećmi. Ja byłam bardzo z nimi wszystkimi zżyta i w każde wakacje tam jeździłam.
Kiedy byłam nieco starsza mieszkałam u nich troszkę, gdyż na ich wsi odbywałam praktyki. Bardzo wtedy (jako nastolatka) lubiłam z ciocią rozmawiać. Często, po śniadaniu, gdy dzieci poszły do szkoły, a wujek do pracy - siadałyśmy z ciocią przed telewizorem, oglądałyśmy "Pytanie na śniadanie", rozmawiałyśmy, a ciocia wyjmowała swoje druty i coś na nich dziergała.
To jest naprawdę cudowne dla dziecka, gdy ma takie swoje miejsce na wakacje, ukochaną ciocię i kuzynostwo. A te wspomnienia po latach... :))
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj