Dodane: 2014-04-08 przez Assillia

Kolejne warsztaty

Kolejne warsztaty, dla przyszłych mam, za mną. Tym razem były to warsztaty "Mamo to Ja".
Zacznę od plusów :) Bardzo podobał mi się blok o pielęgnacji maluszka. Prowadziła go pani położna i pokazywała jak trzymać, kąpać i ubierać noworodka. Jak dla mnie bardzo przydatne bo to będzie moje pierwsze dziecko :) Niby pielęgnację prezentowała na przykładzie kosmetyków Johnson & Johnson ale nie była to atakująca reklama tej firmy. O kosmetykach mówiła ogólnie płyn do kąpieli, oliwka, talk itd a nie, że tylko J&J to ta najlepsza, właściwa firma itd. A wiadomo w drogeriach wybór jest spory.

Kolejny plus to blok o bezpieczeństwie w podróży czyli o fotelikach. Dla mnie to była powtórka z warsztatów "Bezpieczny Maluch" więc utrwaliłam sobie zdobyte informacje ale jak ktoś nie był i nie widział to też polecam bo jak się okazuje nawet osoby mające już dzieci dowiedziały się czegoś nowego i będą mogli skorygować swoje błędy.

Bardzo pozytywnie jestem zaskoczona tematem chustonoszenia. Nie wiem czy to zasługa Pani prowadzącej bo jest bardzo sympatyczna i rzeczywiście ma dar przekonywania czy samego tematu ale dzięki tym warsztatom przekonałam się do chust i mam zamiar kupić sobie jedną. Może to zabawne, bo Pani prowadząca też się śmiała, ale największym plusem, który mnie przekonał była możliwość jednoczesnego wyjścia na spacer z dzieckiem i psem :D Generalnie jestem osobą praktyczną i na większość spraw patrzę właśnie pod tym kątem. No i cóż zastanawiałam się jak sobie poradzę z jednoczesnym wyprowadzaniem psa i dziecka w wózku. Mój pies chodzi tylko na smyczy bo mieszkamy przy ruchliwej ulicy na sporym osiedlu gdzie bardzo dużo osób wyprowadza swoje czworonogi. Nigdy nie uczyłam go chodzenia bez smyczy bo nie miałam zaufania do innych zwierzaków. Niestety mój puchacz został zaatakowany kilka razy przez pozornie spokojne psy, no i stwierdziłam, że na smyczy mam nad nim większą kontrolę. Może przez to, że nie chodzi swobodnie, czasem wychodzi z niego dzikusek i potrafi pociągnąć. Dlatego bałam się, że będę miała problem z tą kontrolą i dostosowaniem tempa przy jednoczesnym prowadzeniu wózka. No i tadam wybawieniem wydaje się być chusta. Wiążę sobie malucha na piersi, jednocześnie mam wolne obie ręce i mogę prowadzić psa na smyczy. Tempo też pozostaje bez zmian, i żadna górka, chodnik czy krzaczek nie są już problemem :) No i dodatkowo okazało się, że Pani jest z mojego miasta i prowadzi też zajęcia indywidualne. Postanowiłyśmy z koleżanką, że jak nasze pociechy pojawią się na świecie to na pewno zapiszemy się na takie zajęcia.

Na tym niestety kończą się plusy warsztatów. Może minusy nie są jakieś strasznie rażące ale wymagają korekty. Po pierwsze, jak dla mnie, organizatorzy próbowali wcisnąć zbyt wiele tematów w zbyt krótkim czasie. Warsztaty i tak trwały prawie 4h co na twardych krzesłach w pewnym momencie staje się kłopotliwe.
Niestety ten ograniczony czas dla prowadzących znacząco wpłynął na niektóre prezentacje. W zasadzie nic nie dowiedziałam się o karmieniu piersią i banku krwi pępowinowej bo panie miały tak mało czasu, że przeskakiwały slajdy ze swoich prezentacji w takim tempie, że nie było szans ani przeczytać do końca ani przyswoić sobie tak szybko, tak wielu informacji. A szkoda bo tematy same w sobie bardzo interesujące i widać było, że panie chętnie omówiłyby wszystko bardzo dokładnie a tu klops bo trzeba kończyć.

Największym minusem była chyba dla mnie prezentacja pana z firmy Omegamed. Pan bardzo sympatyczny ale prezentacja to typowa reklama a ja takich nie lubię. Takie trochę nachalne namawianie na szprycowanie nie tylko siebie ale potem małego dziecka bo mają też "witaminki" dla niemowląt. Potem pan stwierdził, że ich leki można zażywać o każdej porze dnia. Zastanowiło mnie to i zapytałam jak to jest możliwe skoro mój lekarz kazał mi brać jod ale na czczo. Pan stwierdził, że mój lekarz widocznie się nie zna :( No i te ceny, 50-70 zł za opakowanie 30 tabletek gdzie wg pana trzeba brać 2 dziennie.

Generalnie i tak polecam wszystkim mamom, u których takie warsztaty są organizowane. Warto wyrwać się z domu i dowiedzieć czegoś nowego lub utrwalić sobie wiedzę :) Bardzo miła atmosfera i sympatyczni prowadzący :)
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj