Dodane: 2014-03-03 przez justyna1983

Bezsenne noce...

Od jakiegoś czasu dopadły mnie bezsenne noce, bardzo marudziłam mężowi, że nie wiem co mam ze sobą zrobić , więc mój mąż wyciągnął z piwnicy walizkę z ubrankami, które należały do naszego starszego synka i stwierdził, że mogę przecież je posegregować. Ta kopka ubrań nie wygląda może zachwycająco, ale wśród z nich wynalazłam, świetny zestaw małego kibica, oraz body naszej lokalnej drużyny, gdy mieszkaliśmy jeszcze w Holandii. Przypomniało nam się jak Nikodem kibicował z nami w 2008 r. podczas Mistrzostw Europy, co prawda nasza starsza latorośl miłością do sportów nie pała, wyrasta na intelektualistę, więc może młodszy synek przejmie zamiłowanie rodziców do sportu, a kibicowanie zaczniemy od eliminacji do Mistrzostw Europy 2016. Mam nadzieję, że rozmiary ubranek będą pasowały :)
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj