Pamiętnik • nikolka Żabka (Nicola) • mazi_22 • Profile • dzieci, ciąża, poród, pielęgnacja i wychowanie

Książeczka Zdrowia jest jeszcze na etapie testów. Masz uwagi? Napisz!

Pamiętnik

(23.11.2010) wirus

Nic nie chce jesc i bylam u pana doktora okazalo sie ze mam wirusa:(

(16.11.2010) Bawiłam się stopami

ale fajne mam te stopki,szkoda ze do buzki nie moge ich wsadzic

(07.11.2010) swedzenie dziasel

mama mowi ,ze pojda mi zabki bo straszna ze mnie zlosnica ostatnio

(02.11.2010) Siedziałam chwilę samodzielnie

no chwile mi sie udalo :)

(31.10.2010) Świętowałam...

dzisiaj tata miał urodziny,wszystkiego najlepszego Tato:*

(23.10.2010) Tak bardzo boli mnie brzuszek

nawet tulenie mamy nie może mnie uspokoić,kiedy wreszcie przestanie bolec?

(20.10.2010) coraz zimniej

mama mówi,że zbliża się zima i muszę ubierać się na jakąś cebulkę a ja tak nie lubię się ubierać i jeszcze ta cebulka...

(19.10.2010) mus jabłkowy

Dziś pierwszy ras jadlam jabłuszka,nie sa nawet takie złe:)

(15.10.2010) Świętowałam...

bo mama zdala egzamin na prawo jazdy :)

(14.10.2010) Pyszna kaszka

dzis mama dala mi na kolacje kaszke hipp z biszkoptami,byla taka pyszna ze zjadlam az pol sloiczka

(13.10.2010) juz sie przyzwyczailam:)

z dnia na dzien coraz bardziej mi smakuja zupki :) rodzice sa ze mnie dumni:)

(12.10.2010) jestem juz gotowa:)

juz mi zima nie straszna , bo mama kupila mi cieply kombinezon, jeszcze tylko szalik i czapka i moze padac snieg :)

(09.10.2010) co ja bede jadla

tragedia,w całym mieście nie ma mojego mleczka i co teraz?? ratunku :(

(08.10.2010) Misiowy ogródek

mama mi kupiła kaszke o smaku dyniowym,zamiast zupek okaże sie jutro czy mi podejdzie

(08.10.2010) oszukali mnie

mama mnie oszkala, dala mi do mleczka zupki,na poczatku mi nie smakowalo,ale sie przyzwyczailam

(08.10.2010) spacer

bylam na spacerku i widzialam bardzo duzo ptaszkow

(07.10.2010) sok

wypilam 60 ml soku z babana i winogron

(07.10.2010) przebieranie

osikałam Tate bo zadlugo mnie przebierał :)

(07.10.2010) Kolejne próby

Mama dosłodziła mi zupkę glukozą,,ale znów płakałam bo ja wolę mleczko

(06.10.2010) Nowa zabawa

Ostatnio spodobało mi się wyciąganie smoczka z buzi,trzymanie go w rączce i próba wsadzenia go spowrotem do buzi.Niestety marne efekty,ale dojdę do wprawy:)

(05.10.2010) Może jutro będzie lepiej

była już marchewka, dynia z ziemniaczkami i jarzynowa, ale te zupki ciągle mi nie smakują ja wolę mleczko

(05.10.2010) Sposób na kupkę

Najpierw długo nie robiłam kupki,teraz odkąd jem zupki to kupka jest codziennie i mam na nią sposób.No bo po co mam sobie brudzić pupę,ja robię tylko jak tata albo mama mnie przebiera.Wtedy jest najlepiej bo czysty pampers jest

(05.10.2010) Lubię zaczepiać

ja tak sobie piszczę głośno i zaczepiam wszystkich na cały glos

(04.10.2010) Jak dwie krople wody

Wszyscy mówią,że ja cała mama tylko oczy i uśmiech taty

(03.10.2010) Skończyłam 4 miesiące

(02.10.2010) Koniec kolek

w końcu przestał mnie boleć tak mocno brzuszek,przez chwile dam wszystkim odpocząć bo za nie długo ząbki:P

(01.10.2010) Zjadłam kaszkę

w końcu się doczekałam na kaszkę, jest naprawdę pycha i mogę trochę dłużej pospać

(01.10.2010) Wypiłam soczek

Dziś piłam pyszny soczek,nawet mi smakuje,przynajmniej lepszy od zupki ,ale i tak wole mleczko:)

(01.10.2010) Zjadłam pierwszy niemleczny posiłek

Dzisiaj tata mi kupił obiadek z marchewki,a mama mnie nakarmiła.Byłam cała brudna bo trochę plułam i się krzywiłam bo wole mleczko

(30.09.2010) Dzień chłopaka

Z mama życzymy tacie wszystkiego co najlepsze,Kocham Cie

(27.09.2010) Pianinko

A ja dostałam dziś takie fajne pianinko,że jak kopnę go to muzyka gra i światełko świeci

(24.09.2010) I mogę sie bujać

No i dostałam prezent, bujaczek z fajnymi zabawkami,teraz będę się mocno huśtać

(23.09.2010) karuzela

A ja mam przy łóżeczku karuzele,czasami się nią bawię,a czasami pomaga mi zasnąć

(20.09.2010) Powrót taty

Nareszcie tata jest z nami i kupił mi tyle prezentów,dla mamy też coś się znalazło.Tata jest super

(18.09.2010) Śmiech

Dziś udało mi się zaśmiać na cały głos,chociaż sama nie wiem jak to zrobiłam.Muszę to jeszcze powtórzyć.Szkoda,że tata tego nie słyszał

(17.09.2010) Nie jest źle

Chociaż taty nie ma to świetnie dajemy sobie radę

(15.09.2010) Wyjazd taty

Tata musiał dziś wyjechać do UK pozałatwiać ważne sprawy,będziemy z mamą za nim tęsknić.Tata obiecał,że kupi mi coś fajnego,a on na pewno słowa dotrzyma

(14.09.2010) Odwiedziny

A dziś była u mnie chrzestna matka, i dała mi kilka ciuszków,niestety muszę jeszcze do nich podrosnąć,a ja bym chciała już w nich chodzić

(10.09.2010) Byłam za granicą

bałam na Słowacji na zakupach ale i tak przespałam większość drogi

(10.09.2010) Przewróciłam się z brzuszka na plecy

Już teraz nie muszę leżeć tak długo na brzuszku, bo sama potrafię się przekręcić

(09.09.2010) Świętowałam...

imieniny babci oj bylo fajnie 90% imprezy przespałam :)

(03.09.2010) Byłam na placu zabaw

Tata zabrał mnie i mamę na plac zabaw,huśtałam się z mamą na huśtawce.Było super

(03.09.2010) Skończyłam 3 miesiące

(02.09.2010) Świętowałam...

urodziny ciotki karoliny

(29.08.2010) Wizyta u cioci Jadzi i wujka Wiktora

A dzisiaj byłam w odwiedzinach u cioci i wujka i dostałam super prezenty:)

(15.08.2010) Dożynki

fajnie było,a za rok będzie jeszcze lepiej

(14.08.2010) Świętowałam...

Dzisiaj jest 2-ga rocznica ślubu cywilnego moich rodziców ,Wszystkiego najlepszego

(08.08.2010) Święto chleba

Byłam z tatą i mamą w parku tam był festyn i ciocia Agata powiedziała,że mogę ulepić coś sobie z ciasta solnego.
Hmm..może kiedy indziej :)

(04.08.2010) Pyszny soczek

Tata zrobił mi dziś soczek z jabłka i marchewki,trochę się pokrzywiłam,ale w końcu mi posmakował

(03.08.2010) Skończyłam 2 miesiące

(02.08.2010) Pierwszy uśmiech

Dzisiaj obudziłam się w nocy,a gdy mama nachyliła się do łóżeczka uśmiechnęłam się do niej a ona odwzajemniła to samo

(31.07.2010) Zagugałam

Nareszcie zaczęłam gaworzyć czasami nie świadomie wykrzyczę NIE,a raz udało mi sie nawet wykrzyczeć MAMA

(11.07.2010) Moje oczko

Dziś rano obudziłam się i miałam ropiejące oczko,mama przemywała rumiankiem i szybko wróciło do normy

(11.07.2010) Moja pierwsza wycieczka

Dziś pojechałam z rodzicami i z dziadkami do Rymanowa Zdroju,ale było super i to świeże powietrze,później pojechaliśmy na Słowację,ale jak tylko przekroczyliśmy granice zasnęłam i nawet nie wiem jak tam jest,bo obudziłam się dopiero w Polsce

(09.07.2010) Mój pierwszy dowód osobisty

Dziś mama wybrała mi z urzędu dowód,nie mogłam już się doczekać,brakuje na nim tylko mojego podpisu bo przecież nie umiem jeszcze pisać

(07.07.2010) Ja Wam jeszcze pokaże

Na urodzinach Oliwki spałam grzecznie,ale gdy wróciliśmy do domku nie miałam zamiaru iść spać,bo długim kołysaniu przez tatę w końcu udało mi się zasnąć o 2,30

(07.07.2010) Świętowałam...

Dziś byłam pierwszy raz na 2-gich urodzinach mojej kuzynki Oliwki,zasnęłam zaraz po tym jak zaśpiewali sto lat i nawet huk petard mnie nie obudził.

(03.07.2010) Skończyłam pierwszy miesiąc

(01.07.2010) Zdjęcie do dowodu

Hurra w końcu nie spałam i Pani zrobiła mi zrobiła zdjęcie

(30.06.2010) Nieudana próba

Rodzice chcą wyrobić mi dowód i muszą zrobić mi zdjęcie,dlatego wybraliśmy się do Pani fotograf,ale niestety w drodze zasnęłam we wózku bo ja tak bardzo lubię w nim spać.A ja mam twardy sen i za żadne skarby nie dałam się obudzić:) Może jutro pójdzie lepiej...

(23.06.2010) Dzień taty

Kocham Cię Tato

(19.06.2010) Badanie słuchu

W końcu naprawili aparat do badania słuchu i pojechałam na badanie, trochę się denerwowałam jak położna wsadzała mi przyrząd do ucha,ale mama dała mi cycusia i byłam już grzeczna.I mam bardzo dobry słuch

(18.06.2010) Dziś są moje imieniny

NIKOLA - podobno imienniki mówią, że jest to imię zwycięzcy, walecznej kobiety, która niczego się nie boi. A tu się okazuje, że Nikola nie chce z nikim walczyć, woli zwykłą i uczciwą rywalizację. Dlatego często Nikola to sportowiec, uwielbia gry i zabawy - a jak nie sport to imprezy do białego rana. Bardzo ważna jest dla niej miłość i w tym aspekcie szuka partnera, który nie będzie z nią rywalizował - ma po prostu być tą prawdziwą drugą połówką.

(17.06.2010) Świętowałam...

Po chrzcie mama pojechała na ostatni egzamin w szkole, a ja z tata i resztą gości trzymałam mocno kciuki.
No i dzięki mnie udało się mamie,a później poszliśmy wszyscy na spacer

(17.06.2010) Zostałam ochrzczona

od rana jakoś tak głośno,przyszła ciocia i wyprostowała mamie włosy,a później mama gdzieś poszła z babcią i moją matką chrzestną,a ja w tym czasie byłam z tatą.Mama kupiła sobie sukienkę ubrała się i umalowała,a tata założył garnitur.O11 byliśmy w kościele cały czas spałam,nawet jak ksiądz polał mi główkę to smacznie spałam,bo przecież jestem taka zmęczona.

(13.06.2010) Pierwszy raz w Kościele

Dziś mama i tata ma rocznice ślubu kościelnego, a w naszej Parafii jest dziś odpust Świętego Antoniego,więc rodzice zabrali mnie na błogosławieństwo dzieci.Ksiądz mnie pobłogosławił i dostałam obrazek

(10.06.2010) I zapisali mnie w urzędzie

Nicola Anna

(09.06.2010) Pierwsze odwiedziny wujka Krzyśka i cioci Karoliny

ciocia od razu się we mnie zakochała,a wujek powiedział że jestem taka malutka

(09.06.2010) Odpadł mi pępek

hurra, nareszcie mam dziurkę w brzuszku taką jak mama i tata

(08.06.2010) Moja pierwsza kąpięl

Dziś tata z ciocia Beata mnie wykąpał(mama nie może mnie jeszcze kąpać bo boli ja brzuszek po cesarce) ,troszkę mi było zimno,ale mama dała mi cycusia i się ogrzałam

(07.06.2010) Jechałam samochodem

W końcu wyszłam ze szpitala i jechałam pierwszy raz samochodem,przed Nami była długa droga,ale cała drogę grzecznie spałam

(06.06.2010) Odwiedziny taty

Tata jak tylko dowiedział się,że jestem na świecie, zarezerwował bilet na samolot i jak najszybciej do nas przyjechał.Od razu się we mnie zakochał.Chociaż spałam całe odwiedziny to i tak czułam że jest przy mnie.Poznałam tatę po głosie,tym samym który mówił do mnie przez 9 miesięcy jak byłam w brzuszku u mamy

(03.06.2010) Ja chciałam zaczekać

Tak naprawdę to mi się wcale nie spieszyło.W nocy dawałam mamie popalić, bo bardzo się denerwowała, ja zresztą też.Ta noc była dla nas ciężka szkoda,że taty nie było przy nas.Bo to była ostatnia noc w brzuszku mamy, a mi tam było tak cieplutko

(03.06.2010) Szczęście

Jestem Twoim małym głupim szczęściem,które raduje się na Twój widok

(03.06.2010) Metryczka

Przyszłam na świat 03.06.2010
w czwartek w Boże Ciało
o godzinie 12.30
Wcale mi się nie spieszyło,bo w brzuszku było tak fajnie i cieplutko,ale lekarze musieli mnie wyciągnąć z brzuszka mamy po przez cesarskie cięcie,nie mogli dłużej czekać,bo mama miała zatrucie ciążowe.
Ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze
i dostałam10 pkt w skali Apgar
Ważyłam 2880 g
a mój wzrost to 54 cm