Ksiązeczka zdrowia dziecka
Avatar
(05.09.2011)
Rysowałem kredkami
ciężko to nazwać rysowaniem:P...ale smakowały pysznie!!
Avatar
(05.09.2011)
Byłem w kinie/teatrze/na koncercie
tak wielkie ze mnie kinoman:) jak tylko skończyłem 3 miesiące to regularnie co środę chadzam z mamą do mulitibaby kina:D...aaaachh jak ja lubię te nasze środowe wypady - drzemka w kinie bezcenna:D
Avatar
(05.09.2011)
Mazurskie klimaty...:)
Ostatnie dwa tygodni wakacji spędziliśmy na Mazurach w bajkowej miejscowości Ruda:))Mieszkaliśmy w pięknym 100 - letnim domu gdzie czuć było ducha czasu...Klimaty spowodowały wzrost apetytu a tym samym moich sił witalnych:))Tak więc właśnie tam nauczyłem się chodzić!!Mama pęka z dumny a ja poznaje świat z nowej perspektywy!! Musze Wam powiedzieć, że bardzo podoba mi się ta nowa sztuka:))
Była tez nauka pływania ale jakoś nie za bardzo przekonuj mnie ta woda...jest jej zdecydowanie za dużo jak na mnie jednego...póki co wolę zdecydowanie mniejsze zbiorki wodne...ot moją wanienkę:D
Za to razem z moją mamusią świetnie się bawiliśmy na świeżym powietrzu!!Miałem fajnego kolegę z którym razem psuliśmy starszym koleżankom budowle z piasku:P tak więc mazurski czas był bardzo aktywny:))
Doskonaliłem sztukę podniebnych akrobacji w asyście mamy...na co dowód na zdjęciu:D
AAA i pierwszy raz próbowałem lodów...pyszota!!!
To ja, Gabryś...Gabin, żabka (Gabriel)!
Luty 2025
PN WT ŚR CZ PT SO ND
          01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28