Ksiązeczka zdrowia dziecka
(17.07.2011)
Odpoczynek na działce...
Jako że moi dwaj bracia (cioteczni) wyjechali hen do swojej cioci, ja zostałam sama z rodzicami... rano zadzwoniła jednak do nas babcia i zaprosiła nas na działeczkę na odpoczynek... bardzo lubię tam jeździć... babcia kupiła nam huśtawki, zjeżdżalnię i taki domek krasnoludkowy... mamy tam mnóstwo zabawek, rowerków i innych skarbów... nigdy się nie nudzimy... babcia zaopatrzyła działkę w takie rzeczy, ponieważ w ciągu trzech lat przybyło jej 3 wnucząt... a 4 w drodze... jak na razie jestem jedyną dziewczynką, dlatego jestem jej oczkiem w głowie... :)
dzisiaj, ponieważ nie było chłopaków, bawiłam się sama z dziadkami i rodzicami... wozili mnie na rowerku, rysowałam i jadłam pyszny obiadek... zjeżdżałam też na zjeżdżalni, co widać na zdjęciu... miałam ją całą dla siebie :)... dziadek znalazł mi nawet kilka poziomek i malinek... było super... ale i tak tęsknię za chłopakami... na szczęście dzisiaj wracają i jutro znów pójdziemy razem na spacer...
dzisiaj, ponieważ nie było chłopaków, bawiłam się sama z dziadkami i rodzicami... wozili mnie na rowerku, rysowałam i jadłam pyszny obiadek... zjeżdżałam też na zjeżdżalni, co widać na zdjęciu... miałam ją całą dla siebie :)... dziadek znalazł mi nawet kilka poziomek i malinek... było super... ale i tak tęsknię za chłopakami... na szczęście dzisiaj wracają i jutro znów pójdziemy razem na spacer...

To ja, Anulka (Ania)!
Wrzesień 2025 | ||||||
PN | WT | ŚR | CZ | PT | SO | ND |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 |