Kochany Święty Mikołaju!
Mam na imię Marcel i mam sześć lat. Piszę do Ciebie ten list, bo nie mogę się Ciebie doczekać! W tym roku chciałbym aby te święta były wyjątkowe i niezapomniane! Chciałbym aby wszyscy ludzie byli szczęśliwi i niczego im nie brakowało.
Czekam na Ciebie cały rok. Wiem, że jesteś daleko, ale ja strasznie za Tobą tęsknię! Gdy jest mi smutno, to wieczorem siadam na parapet i patrzę sobie w gwiazdy. Zawsze widzę jedną, tę największa gwiazdę i wtedy wiem, że to Ty patrzysz na wszystkich. Obok tej wielkiej gwiazdy są malutkie gwiazdeczki i wyobrażam sobie, że to Twoje pracowite elfy i szybkie renifery. Powiem Ci szczerze, że nie mogę doczekać się Twojego głośnego śmiechu! Chciałbym aby wszyscy ludzie się tak śmiali jak Ty! Chciałbym aby nie byli smutni i żeby nie płakali. Mam nadzieję, że tak sprawisz.
Moim największym marzeniem jest usłyszeć jak zwierzęta mówią ludzkim głosem! Chciałbym porozmawiać z moim psem, kotami, rybkami i papugami. Cały czas o coś proszę, ale uwierz mi- chcę aby Tobie też nie było smutno i żeby było Ci ciepło! Wiem, że tam gdzie jesteś jest strasznie zimno. Wiedz o tym, że gdy przyjdziesz do mnie, to będą na Ciebie czekały ciasteczka i ciepłe mleko. Proszę Cię, obudź mnie, gdy się u mnie zjawisz. Chciałbym się do Ciebie przytulić i poprosić Cię o to, by cała moja rodzina była zdrowa i żeby nikt nie chorował.
Wiem, że czasami nie byłem grzeczny przez ten cały rok, ale obiecuję Ci, że się poprawię. Moją pasją jest budowanie z LEGO i chciałbym zbudować krainę Twoich elfów! Obiecuję, że to zrobię. Mam nadzieję, że zabierzesz mnie kiedyś do siebie na swych szybkich saniach i zobaczę Twoje wielkie renifery! Dziękuję Ci Mikołaju, że wciąż jesteś, że wierzę w Ciebie i czynisz tyle dobrego!
Pozdrów wszystkie swoje elfy. Ja czekam z niecierpliwością na Twoje przyjście i na Twoją odpowiedź!
Twój Marcel.