Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Uniwersyteckie indeksy już dla pięcio, sześciolatków

Żeby być studentem, nie trzeba być geniuszem

W tym roku do studiów przystąpiło w Polsce kilka tysięcy maluchów! W samym Krakowie indeksy dostało ponad 1600 najmłodszych żaków.

Studia są dla dzieci z pasją.

Fot. iStockphoto

Studia są dla dzieci z pasją.

 

Inspiracja do odkrywania własnych talentów

Niektóre szkoły wyższe, zainspirowane pomysłem, same otwierają własne uniwersytety. W stolicy zrobiły to np. Szkoła Główna Handlowa czy Collegium Civitas. W obu uczelniach zajęcia przeznaczone są dla starszych dzieci, od klasy piątej szkoły podstawowej, wzwyż. Uniwersytet Śląski także uruchomił własne zajęcia dla najmłodszych w wieku od 5-16 lat. Uniwersytet jest młodszy nawet od swoich studentów. Właśnie obchodzi pierwsze urodziny. Decyzja o jego utworzeniu zapadła 1 czerwca 2009 r. Najmłodszymi studentami są dzieci w wieku 5-6 lat tzw. Poszukiwacze. Dzieci w wieku 7-9 lat to Odkrywcy, tworzący najliczniejszą grupę studentów. Dzieci w wieku 10-12 lat tworzą grupę Młodych Naukowców. W nadchodzącym roku akademickim rozpocznie działanie czwarta grupa – Ekspertów, czyli gimnazjalistówi w wieku 13-16 lat.

Każdy z programów oferuje studentom zajęcia obejmujące wszystkie dyscypliny uniwersyteckie. Inspiruje do dzieci do poszukiwania i odkrywania własnych uzdolnień i talentów. Rozwijanie zainteresowań i pogłębianie wiedzy w wybranej dziedzinie możliwe jest dzięki seminariom, które każdy mały student wybiera indywidualnie. — Uniwersytety dzieci zaspokajają naturalną potrzebę swobodnego uczenia się. Realizacja tej potrzeby w edukacji pozaszkolnej, nie obciążonej wymaganiami systematycznej pracy i osiągania założonych szczebli edukacji, uzupełnia edukację szkolną — mówi dr Jerzy Jarosz, dziekan Uniwersytetu Śląskiego Dzieci. Wykłady dla małych żaków prowadzą profesorowie Uniwersytetu Śląskiego. Zapraszani są także wykładowcy z innych uniwersytetów, instytutów naukowych i instytucji kultury. Uniwersytet Śląski Dzieci współpracuje z Planetarium Śląskim i ze Śląskim Ogrodem Zoologicznym. Zajęcia odbywają się w aulach, salach i laboratoriach uniwersyteckich, a także w terenie. Większość odbywa się w soboty. — Na koniec semestru studenci odpowiadają na przekrojowe pytania zaliczeniowe, związane z kluczowymi pojęciami z wykładów, które się odbyły. Na podstawie oddanych prac uzyskują zaliczenie semestru. Zainteresowanie studiowaniem jest olbrzymie. Mimo wysokich limitów, wolne miejsca wyczerpują się na ogół z początkiem roku — dodaje dziekan. Semestr kosztuje 180 zł.

 

Strona: 1 2 3
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • wojtaszek | 24-01-2015 21:46:01

    W moim mieście pomimo iż jest kilka wyższych uczelni z tego co się orientuję nie ma takich zajęć dla dzieci ale każdego roku organizowane są przez studentów i profesorów uczelni imprezy w ramach Nocy Naukowców. Powiem szczerze że warto pójść z dzieckiem na takie imprezy, pokazy ponieważ każda z uczelni w bardzo ciekawy sposób pokazuje różne doświadczenia naukowe, uczy bezpieczeństwa, zasad pie...
  • donnavito | 26-01-2015 22:49:40

    U mnie jest tylko jedna szkoła wyższa, ale nie pomyslała póki co o maluchach, tak więc jeśli na tym forum ktoś jest z zarzadu Szkoły im. Włodkowica, prosze brac przyklad z dużych miast!
  • Doris85 | 09-04-2015 09:24:06

    W moim mieście i najbliższej okolicy również nie ma takich uniwersytetów dla dzieci. Czasem w szkołach organizowane są akcje typu "dni nauki", gdzie przeprowadza się eksperymenty i pokazy również dla młodszych odbiorców.

Poczytaj również

Polecamy

Jeśli zjesz rosół z kurczaka, twój dzidziuś nie powinien mieć reakcji alergicznej.

Dieta matki karmiącej

Choć nie słyszałam, żeby dziecku karmionemu piersią zaszkodziła zjedzona przez mamę jedna mandarynka czy kilka winogron, to niektóre dzieci źle reagują na większe ilości tych lub innych produktów.

czytaj

Po pojawieniu się stałych szóstek zaczynają się ruszać i wypadać mleczaki – najpierw te, które wyrosły jako pierwsze, a więc najczęściej dolne jedynki.

Sześciolatek u dentysty

Wraz z pojawieniem się dwóch szóstek (obojętne dolnych czy górnych) konieczna jest wizyta u dentysty. On zdecyduje, czy potrzebna jest konsultacja ortodontyczna.

czytaj

Dopóki pępek się nie zagoi, staraj się nie moczyć go w czasie kąpieli.

Pępek noworodka. Jak pielęgnować?

Pępek trzeba wietrzyć i suszyć. To ważne, bo wilgoć i ciepło utrudniają schnięcie i odpadnięcie pozostałości po pępowinie, a ułatwiają wyhodowanie bakterii.    

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj