20-02-2014
Leosiu, choć zaskoczyłeś mnie pojawieniem się na zwariowanym świecie tak wcześnie, to mimo mojego młodego wieku lat dziewiętnastu nie żałuję, że tak się stało. Razem z twym tatusiem pokochaliśmy Cię całymi serduchami, gdy tylko zobaczyliśmy Cię lądującego na mamusinym brzuszku zaraz po narodzinach. Jesteś taki śliczny, podobny do tatusia. Tylko oczy masz moje... To jednak wiele znaczy, przecież oczka są zwierciadłem duszy... A duszę mama ma zwariowaną. Czy to znaczy, że Ty też będziesz zwariowany, Maluszku? Oby! Bo najważniejsza w życiu jest radość, a kto cieszy się lepiej, niż człowiek zwariowany? Tak więc jeszcze raz powtórzę, witaj Synku na tym świecie, dzięki Tobie tworzymy teraz młodą, ale piękną i wesołą trzyosobową rodzinkę.
lubię to
|
Bądź pierwszym który to lubi.
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub