Gdy otrzymałam infor,że nie będę mogła mieć dzieci załamałam się "CZEMU JA"..wszystko zmieniło się w czerwcu 2013 nie bylam sobą.Twój tata mówił zrób test jesteś w ciąży-zrobiłam.Dwie kreski na teście i łzy szczęścia w oczach.co czułam?strach i wielką miłość do Ciebie.Urodziłaś się 4dni po Walentynkach,ale to 18.02.2014 będzie dla nas dniem Zakochanych była to miłość od pierwszego wejrzenia.Gdy położyli Cię na mojej piersi nic więcej nie było tak ważne jak TY.Moja Haniu bądź dla wszystkich taką radością jaką jesteś dla nas,uśmiechem rozpromieniaj każdy ponury dzień i pomimo,że czasem jestem przy tobie zmęczona uwielbiam trzymać Cię w ramionach..dziękuję,że jesteś,że śmiejesz się i płaczesz..bądź dobrym człowiekiem:*