08-01-2014
Była sobie żabcia mała, co na imię Łucja miała,
przez lat kilka wyczekana, aż w rodzinie niespodziana.
Dużo szczęścia wszystkim dała, kiedy światu się pokazała.
Z mamą całe dnie spędzała i świat dookoła eksplorowała.
A po południu, kiedy wracał tata,
za każdy uśmiech małego skrzata,tata oddałby nawet Fiata.
Więc bardzo Ci dziękujemy, nóżki i rączki całujemy,
bo do nas przybyć chciałaś, nawet gdy się nie wyśpimy :)
przez lat kilka wyczekana, aż w rodzinie niespodziana.
Dużo szczęścia wszystkim dała, kiedy światu się pokazała.
Z mamą całe dnie spędzała i świat dookoła eksplorowała.
A po południu, kiedy wracał tata,
za każdy uśmiech małego skrzata,tata oddałby nawet Fiata.
Więc bardzo Ci dziękujemy, nóżki i rączki całujemy,
bo do nas przybyć chciałaś, nawet gdy się nie wyśpimy :)
lubię to
|
Bądź pierwszym który to lubi.
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub