Wzór do naśladowania

Córeczko dziś byliśmy w szpitalu na odwiedzinach u twojej prababci, na których się wzruszyłam i zdałam sobie sprawę że pomimo upływu lat można kochać tak samo. Ale po kolei:) z samego rana pojechaliśmy po twojego pradziadzia, wykąpany i wystrojony w najlepszy swój garnitur kazał się zawieźć do kwiaciarni. Kupił wielki bukiet herbacianych róż- babci ulubionych. Gdy zajechaliśmy, babcia stała już w oknie i czekała. Dziadek pomimo swoich lat można powiedzieć że praktycznie pobiegł do sali babci... i to co wtedy zobaczyłam bardzo mnie wzruszyło... Ona ze łzami w oczach wtuliła się w Niego, a On ją tak mocno ściskał i w czoło całował... Usiedli i zaczęli rozmawiać, ale to jak patrzyli na siebie było piękne! jak młodzi kochankowie, dopiero co zakochani! z taką fascynacją, miłością i błyskiem w oku... I zrozumiałam wtedy że pomimo spędzeniu ze sobą 57lat oni nadal kochają się tak samo:) Chciałabym tak kochać twojego Tatę i być tak przez niego kochaną za te 50lat, gdy wiele związków już albo się wypaliło albo są ze sobą tylko z przyzwyczajenia... Chciałabym aby i nasze wnuki popatrzyły wtedy na nas z zazdrością i wzruszeniem że nam się to udało :)