Dodane: 2014-10-15 przez alen300

remont

To znów ja, ciężarna mamusia:) jak to fajnie brzmi, jeszcze niedawno nic, a teraz już Coś:)
Ale do rzeczy - mieszkamy w 2 - pokojowym domu na pierwszym piętrze i właśnie dostosowujemy pokój sypialny na przyjście naszego synusia. Mój mąż to złota rączka, wszystko sam i własnymi siłami - zrobi z czegoś coś. Całe dwa tygodnie na walizkach, w bałaganie, ale opanowanym, tzw. twórczym, ale się opłacało. Mam fajną półeczkę nad łóżkiem ze specjalnym oświetleniem, żebym całego światła nie musiała świecić wstając do dzidziusia. I łóżko mamy nowe z udogodnieniami. Wszystko dla tej jednej istoty, która tak zmienia życie wszystkich naokoło:) Następnym razem coś o wyprawce:) będzie się działo:)
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj