Dodane: 2015-01-20 przez margolciaBB

pranie, prasowanie i końca nie widać

Niestety ostatnie kilka dni przeleżałam plackiem w domu z powodu bóli. Na szczęście okazało się, że nie dzieje się nic złego ale jednak problem z poruszaniem pozostał. Na pomoc przybyła moja mama która pomogła nam wyprasować wszystkie pieluchy, część ubranek, a przede wszystkim skończyliśmy pranie w "proszku dla dzieci". Bardzo mnie to cieszy bo ostatnie bóle przypomniały, że godzina 0 już nie długo.
nie lubię lubię to | Osoby (9) które to lubią.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj