Dodane: 2015-02-04 przez Zofia_85

Pierwsze zakupy

Dziecko zaplanowane, w brzuszku, już w drodze. Ach te niesamowite emocje. Ale z zakupami powstrzymywałam się bardzo długo. Choć nie jestem przesądna nie chciałam zapeszać. Kiedy po kolejnej wizycie lekarz powiedział, że dziecko rosnie zdrowo i pięknie to już nie mogłam się powstrzymać. Pierwszy zakup był symboliczny, choć dla mnie wielki. Kupiłam kocyk. Taki mięciutki, przyjemny i wydawał mi się taki duży, choć taki malutki. Ja mogłam nim przykryć jedynie swoje plecy, a dla dzidziusia był tak ogromnym płaszczykiem na zimno :) Kocyk był pierwszym elementem wyprawki szpitalnej, bo wiem, że wiatr i chłód to wrogowie niemowlaka i musi koniecznie zostać otulony kiedy będzie wychodził ze szpitala.
nie lubię lubię to | Osoby (12) które to lubią.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj