Dodane: 2014-06-28 przez lejdi
Ostatnie pranie
Piękne słoneczko zainspirowało mnie dzisiaj do wstawienia prania dla Syneczka. Z moich wyliczeń wynika, że to już ostatnie pranie. Do pralki powędrowały dzisiaj: pieluszki tetrowe, pieluszki flanelowe, kocyki, reszta ubranek i ... skarpetki. Te moje malutkie stópeczki kochane już niedługo założą swoje pierwsze skarpeteczki. :D Uwielbiam ich widok, są takie urocze, maluśkie i słodkie - i skarpetki, i stópki. Stópek co prawda jeszcze nie widziałam, ale czuję co wieczór jak wbijają mi się prosto w żebra. O właśnie.... teraz też. :)
Słonko świeciło, pranko wyschło. I tylko wyprasować to wszystko... stracone 1,5 godziny. Ale jakże pięknie w szafie teraz wygląda. Leży i czeka na użytkownika. :)
Słonko świeciło, pranko wyschło. I tylko wyprasować to wszystko... stracone 1,5 godziny. Ale jakże pięknie w szafie teraz wygląda. Leży i czeka na użytkownika. :)
lubię to
|
Bądź pierwszym który to lubi.
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub