OKAZJA

Wiem, że o ciuszkach pisałam już parę wpisów, ale nie mogę się oprzeć poświęcić im jeszcze jeden post. Dzisiaj jest niedziela o świcie poszłam do kościoła, by przywitać dzień z Bogiem a następnie mieć dzień na spacer i wypoczynek na łonie natury. Następnie zjadłam pyszne śniadanko przygotowane przez męża pełne witaminek (pomidor ogórek sałata) dla naszej kruszynki:). Przed spacerem postanowiłam zajrzeć jeszcze na tablica.pl sprawdzić czy nikt nie ma wózka tanio na sprzedaż, a tu niespodzianka, znalazłam ogłoszenie, iż ktoś ma na oddanie ciuszki po synku. Oczywiście od razu zadzwoniłam i z mężem po nie pojechałam. Teraz już naprawdę mam wszystko dla mojej kruszynki, i dużo pracy na najbliższy czas. Bardzo mocno cieszę się z tego bo wiem, że nie byłoby mnie stać by zapewnić tyle pięknych rzeczy dla Mareczka. Ciuszków tych jest ponad 400 w przedziale 56-80. Wspaniały prezent nie tylko dla Mareczka.

Pozdrawiam całą ekipę eBobas i rodziców czytających posty.