Dodane: 2014-08-26 przez teresa211186

Metryczka

Pogoda za oknem deszczowa więc wzięłam się dzisiaj za wyszywanie metryczki dla mojego synka.
Na początku najważniejszy i najtrudniejszy był wybór obrazka do wyszycia, a teraz to już jakoś dam radę.
Do narodzin zostało mi jeszcze 18 tyg więc myślę że zdążę uporać się do tego czasu z obrazkiem, a później wyszyje datę urodzenia i imię bo z tym mamy problem i ostateczną decyzję podejmiemy jak zobaczymy maleństwo.
Po wyszyciu metryczkę oprawimy w ramkę i postawimy na półeczce koło metryczki Zuzi.
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj