Dodane: 2014-05-08 przez moniafabi

Komoda pęka w szwach :)

W zeszłym tygodniu odwiedziłam przyjaciółkę która urodziła synka w lutym.Oczywiście nie wyszłam od niej z pustymi rękami.Dostałam mnóstwo śpioszków,kaftaników i skarpetek z których jej synek Oluś już wyrósł.Są wśród nich te najmniejsze na 56,więc dzięki życzliwości koleżanek uzbierałam już całą "ciuszkową" wyprawkę.Miło mi że mam wśród znajomych osoby na które mogę liczyć w każdej sytuacji.Dostałam również baldachim do łóżeczka,specjalny na lato, zrobiony z siateczki przepuszczającej powietrze,który może posłużyć jako moskitiera.Kasia nie zapomniała również o mnie.Dostałam od niej dwie pary spodni ciążowych i kilka bluzeczek.Dziękuję Kasiu! Malutkie ciuszki właśnie się suszą.Czeka je jeszcze prasowanie i powędrują do pełnej po brzegi komody.Tyle się tego uzbierało,że mogłabym spokojnie ubrać trojaczki :)
nie lubię lubię to | Osoby (1) które to lubią.
Osoby które to lubią: reniabachowskaszajda.


Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.

Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub Zaloguj przez facebook

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj