Dodane: 2014-10-10 przez fantasy1980
Hard-Core, masaka-porodówka
Wczoraj, odwiedziłam trakt porodowy w szpitalu. Wizyta nie napełniła mnie entuzjazmem, ponieważ położna nie była zbyt rozmowna. Z wielkim trudem spisałam co trzeba , zabrać na porodówkę dla siebie i dziecka i potwierdziłam to, że aby dostać się na tę konkretną porodówkę to trzeba mieć szczęście, bądź wejścia-znajomości. W necie znalazłam o wiele więcej przydatnych informacji, co wziąć, i jak się przygotować do porodu. Chciałam się oswoić z tym miejscem, ale to nie był najlepszy pomysł :(. Brak miejsca, to się nie zmieniło tu od lat i mało kontaktowa pielęgniarka, skutecznie mnie wystraszyły i przekonały że " Rodzić po ludzku" to tylko piękne hasło reklamowe. Czuję, że poród będzie dla mnie traumatycznym przeżyciem. Boję się...i jednocześnie mam wielką nadzieję, że to tylko złe pierwsze wrażenie.
lubię to
|
Bądź pierwszym który to lubi.
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj
Komentarze
Jeśli chcesz dodać komentarz musisz się zalogować lub