Załóż, uzupełniaj, wygrywaj - edycja marzec 2017!
W marcu (w przeciwieństwie do lutego) coś marnie z wpisami. Składamy to na karb przesilenia wiosennego. eBobas też jakiś taki zmęczony był...
Nagrody tym razem przyznajemy dwie, użytkownikom którzy spełnili warunki akcji.
Marla147 - spacer do lasu
Adamekpa - bal karnawałowy
Prosimy o pobranie, wypełnienie i wydrukowanie FORMULARZA ODBIORU NAGRODY i odesłanie go do redakcji do 13 kwietnia. Nagrody wyślemy po świętach Wielkanocnych.
Wpisy biorące udział w konkursie
(16.03.2017)
Daria: SPACER DO LASU- OZNAKI WIOSNY
Daria: SPACER DO LASU- OZNAKI WIOSNY
Korzystając ze słonecznej pięknej pogody całą rodzinką wybraliśmy się na spacerek do lasu. Mieszkamy na wsi, dlatego często mama organizuje nam różne wypady. W lesie zaczyna być zielono, to oznaka nadchodzącej wiosny ;) Szukaliśmy jej oznak, napotkaliśmy bazie, tulipany i przebiśniegi. Nachyliłam się by się przyjrzeć przebiśniegom - są to malutkie, białe kwiatuszki. Pięknie wyglądają wśród zieleni. Chciałam kilka zerwać do domku ale mama zabroniła ponieważ są ginącym gatunkiem- są pod ochroną tzn że nie można ich zrywać i niszczyć. W tej sytuacji zerwałam kolorowe tulipany i bazie, które nie pachną ale ślicznie wyglądają. W lesie pięknie śpiewały ptaki, zauważyłam na drzewie kolorowego dzięcioła (szukał korników). Podczas powrotu ze spaceru zauważyliśmy na niebie lecące dwa bociany. Na wiosnę wracają z ciepłych krajów do Polski i szukają swoich gniazd. Jak pojawiają się bociany tzn że wiosna jest już blisko nas. Bardzo podobał mi się ten spacer, mogłam obserwować budząca się po zimie do życia przyrodę i dowiedzieć się ciekawych informacji dotyczących otaczającej nas natury. Dziękuję mamo...
Mamusia: Marla147
(16.03.2017)
Daria: ZAKUP PIERWSZYCH OKULARKÓW
Daria: ZAKUP PIERWSZYCH OKULARKÓW
Po wczorajszej wizycie u okulisty wraz z rodzicami wybrałam się do optyka po moje pierwsze okulary :) U optyka było dużo kolorowych i ładnych modeli oprawek. Wybieraliśmy wśród różnych modeli aż w końcu rodzicom spodobały się fioletowo-różowe oprawki z elastycznymi zausznikami (wyginają się w każda stronę). Przymierzyłam je -mi także się spodobały, pan optyk dopasował je do moich rozmiarów głowy i noska. Teraz pasują idealnie, bardzo mi się podobają. Po powrocie do domku nie do końca rozumiałam co to znaczy nosić okulary... troszkę mi przeszkadzają i muszę się do nich przyzwyczaić. Mama prosi by ich nie ściągać z noska - wtedy też będę wyraźniej widzieć a moja wada wzroku nie będzie sie powiększać.
Mamusia: Marla147
(16.03.2017)
Daria: Zabawa w ziemniaczane pieczatki
Daria: Zabawa w ziemniaczane pieczatki
Dzisiejsza pogoda jest deszczowa. Nudziłyśmy się z Alą w domku. Alicja wpadła na pomysł by pobawić się w "Ziemniaczane pieczątki". Mama zajęła się przygotowaniem ziemniaków i wycinaniem na nich wzorów np. serca, gwiazdy itp. a my malowałyśmy je w różne kolory farbkami. Troszkę nabrudziłyśmy mamie :( Po pomalowaniu wzorów przykładałyśmy je do białego kartonu- odbijały się kolorowe wzory. Kilka wzorów miałam odbitych na ręce a Ala na nodze, mama także pozwoliła by jej odbić na dłoni wzorek. Podobała mi się ta zabawa i chętnie ją powtórzę ;)
Mamusia: Marla147
(16.03.2017)
Daria: Dzień Kobiet
Daria: Dzień Kobiet
8 marca jest dniem szczególnym dla kobiet. Ja także jestem kobietką ale taką "mniejszą". Tata po pracy przygotował dla nas dwie niespodzianki: I- to malutki torcik(sam go upiekł), który tak smakował, że bardzo szybko znikł z patery... II- symbolicznie kupił nam kwiaty- hiacynty (pięknie pachną). Ucieszyłyśmy się z takich prezencików. Jak będzie cieplej to hiacynty posadzimy w przydomowym ogródku, będę je pielęgnować i podziwiać.
Mamusia: Marla147
(23.03.2017)
Nikola: Balik karnawałowy :)
Nikola: Balik karnawałowy :)
Jestem pierwszy rok w przedszkolu, na początku ciężko było mi się rozstać z rodzicami ale teraz mi się podoba, mam tu dużo koleżanek i kolegów i moją ulubioną Panią ;) dziś odbył się u nas balik karnawałowy, wszyscy byli przebrani, ja przebrałam się za pszczółkę, już we wakacje mama kupiła mi ten strój bo bardzo mi się spodobał...większość moich koleżanek przebrało się za księżniczki, moja ulubiona Pani też była przebrana za pszczółkę :)
Była super zabawa gry, muzyka i dużo przekąsek ;) A po baliku byłam taka zmęczona, że zrobiłam sobie drzemkę ;) ;)
Była super zabawa gry, muzyka i dużo przekąsek ;) A po baliku byłam taka zmęczona, że zrobiłam sobie drzemkę ;) ;)
Tatuś: adamekpa
(04.03.2017)
Milena: Pożegnałam na dobre zimowe ciuchy
Milena: Pożegnałam na dobre zimowe ciuchy
Do szafy głęboko schowałam kurtkę i czapkę zimową.Zaś ubrałam na dwór rzeczy wiosenne.Już na dworze robi się cieplutko.Natura budzi się do życia :)
Mamusia: gosiunia89
(02.03.2017)
Milena: Święto :) cały dzień chodziłam w kitce :)
Milena: Święto :) cały dzień chodziłam w kitce :)
co dziwne bo nie lubię kitek i już po minucie zawsze ją ściągam :)
Mamusia: gosiunia89
(04.03.2017)
Milena: Jechałam samochodem
Milena: Jechałam samochodem
Poznałam nowe miasto Międzyrzecz.Mamusia miała tam lekki zabieg
Mamusia: gosiunia89
(14.03.2017)
Milena: Pierwszy raz w życiu miałam obcinane włoski
Milena: Pierwszy raz w życiu miałam obcinane włoski
Włoski obcięła mi mama w sumie tylko końcówki.Od urodzenie byłam prawie łysa.Moje włosy rosły bardzo powoli,były wysuszone.Jedne były krótsze inne dłuższe i się kręciły.Takie siano.Fryzjerka mamusi poradziła jej aby po kąpaniu obcięła sama mi końcówki.Wtedy włosy będą szybciej rosły i będą silniejsze ;)
Mamusia: gosiunia89
(27.03.2017)
Milena: Mama dostała pracę społecznościową
Milena: Mama dostała pracę społecznościową
polega ona na sprzątaniu wsi.Ja jej pomagam.Ostatnio mamie pomagałam zbierać papierki na górce i się z niej sturlałam :) mama i ja miałyśmy wesoło :)
Mamusia: gosiunia89
(26.03.2017)
Milena: sama spuszczam wodę w toalecie
Milena: sama spuszczam wodę w toalecie
Nauczyłam się wchodzić na deskę klozetową i spuszczam wodę :)
Mamusia: gosiunia89
(26.03.2017)
Milena: Mam grypę żołądkową :(
Milena: Mam grypę żołądkową :(
wymiotuje i mam rozwolnienie.Źle się czuje,boli mnie brzuszek.Cały dzień nic prawie nic nie jadłam.Cały dzień wymiotuje i do tego te rozwolnienie.Mama podała mi syropek przeciwwymiotny i probiotyk.Mama kupiła mi suchary jednak mi nie smakują.Spróbowałam troszkę coca coli.Mam nadzieje że jutro będzie lepiej.
Mamusia: gosiunia89
Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?
Zobacz wyniki ankiety, skomentuj