Witaj,
Drogi Święty Mikołaju, co zagościsz w moim kraju, chcę Ci bardzo podziękowała za nadzieje i marzenia te gotowe do spełnienia. Imię moje to Milenka , ale o tym dobrze wiesz. Mam trzy latka trzy i pół sięgam głową ponad stół i choć latek mam niewiele, to Ci powiem bardzo szczerze, że pomagam mojej mamie opiekować się siostrzyczką co dopiero urodziła mi się. Ja przynoszę jej pieluszki, czasek podam Emilci smoczka, pokazuję jej zabawki , czasem śpiewam kołysanki. Sama jadam już śniadanka, myję ząbki oraz rączki, umiem nawet się uczesać i od rana do wieczora wesolutko sobie hasam.
Mój Kochany Mikołaju ,ty co zawsze dzieci obdarowujesz ,raz do roku świat ten cały oblatujesz dookoła - ciężka praca to jest przecież ,a Ty zawsze się uśmiechasz, nie narzekasz, nie grymasisz, zawsze czuły i pogodny do nas gonisz na swych saniach przez kominek taki wąski w sadzy przecież ubrudzony. Nie chcę sprawiać Ci kłopotu , a wymagań nie mam wielkich, przyjmę co mi ofiarujesz , ale jedną prośbę mam :nie zapomnij mój Słodziutki o mej siostrze błagam Cię. Dla niej są to pierwsze święta i zależy bardzo mi, by wspomnienia miała piękne tak ja mam uwierz mi.
Siwobrody mój darczyńco o kłopotach naszych wiesz ,więc nie będę przynudzała, każdy jakieś przecież ma. Chcę Ci życzyć powodzenia i pogody dobrej też na ten czas podróżowania co po niebie będziesz mknął, no i żeby wszystkie dzieci spały jak odwiedzał będziesz je. Nie zapomnij o szaliku, żebyś nie przeziębił się. Jedź ostrożnie bo wypadki i to nie miła bardzo rzecz.
Powiedz jakie lubisz ciastka? Ok. różne zrobię Ci i szklaneczkę mleka również na kominku postawię też. Przy kominku w pudełeczku podpisanym Mikołaj zostawiam prezent dla Ciebie Mikołaju zabierz go ze sobą i otwórz w Boże Narodzenie jak my będziemy otwierać prezenty od Ciebie. Mam nadzieje że spodoba Ci się ale o tym za rok proszę włóż karteczkę pod choinkę i szepnij mi czy byłeś zadowolony.
A i bardzo bardzo ważne, nie przemęczaj zbytnio się poproś swoich pomocników nie pomogę trochę Ci. Pij herbatkę malinkową, jedz warzywa i owoce, czasem wspomóż się też miodem bo to bardzo dobrze robi.
Twoja grzeczna Milenka