Drogi Święty Mikołaju,
Mam na imię Janek, mam 9 miesięcy
W tym roku po raz pierwszy czekam na prezenty,
Chociaż jestem jeszcze mały
Roczek tylko mam niecały,
Są to pierwsze moje Święta
Stąd ma buzia uśmiechnięta,
Razem z moim rodzicami,
Oczekujemy za Naszymi wspólnymi świętami,
Od nich to właśnie usłyszałem, gdy wieczorem rozmawiali
Że wszystkim dzieciom na świecie, podarki przynosisz z oddali,
Wiem też święty Mikołaju, że Jesteś bardzo dobry i stary
Masz długą, siwą brodę i nosisz okulary,
Przychodzisz do Nas przez zaspy, nie boisz się mrozu
Czapkę masz podłużną i czerwony kożuch,
W saniach wypełnionych po brzegi prezentami
W jeden wieczór świat cały przemierzasz ze swymi reniferami,
Co roku odwiedzasz malucha każdego,
Grzecznego i tego mniej grzecznego ;)
Za wszystkie prezenty pięknie dziękujemy
I każdego roku gorąco Cię przyjmujemy,
Ja natomiast w tym roku z niecierpliwością
Czekam, aż te Święta w mym domu zagoszczą,
Gdy śnieżny i zimowy wieczór nastanie
A za oknem ujrzę Twe srebrzyste sanie,
Być może też zobaczę i samego Ciebie
A wtedy będę czuł się jakbym był w niebie,
Po tym wszystkim w łóżeczku swym zamknę oczęta
I cały rok kolejny będę o Tobie pamiętać :) :) :)