Kochany Święty Mikołaju!
Na wstępie naszego listu serdecznie Cię pozdrawiamy, w drugiej zaś kolejności szczerze zapewniamy, że w roku bieżącym słuchamy się mamy. Wiemy, nasz Najdroższy Święty Mikołaju, że dzieci jest dużo w innych i w naszym kraju, dlatego troszkę niepewnie list piszemy, bo nas jest dwoje i też coś dostać chcemy.
Kochany Mikołaju z siwą brodą, czy zawsze do dzieci jedziesz tą samą drogą? bo u nas kiedyś już byłeś więc trasę pewnie znasz, ale czy w tym roku trafisz, czy odwiedzisz nas? Weronika i Nikodem tak się nazywamy, i jak wszystkie dzieci na prezenty czekamy. Zabawki szanujemy, ładnie się bawimy, choć zdarzają się dni, że się pokłócimy. Mamy kilka fajnych: laki, samochodzik, i klocki drewniane kolorowo malowane. Chcielibyśmy coś nowego, a Ty w worku masz zawsze coś wspaniałego! Więc prosimy z całych serduszek, nie zapomnij o nas, i wsuń coś, choć pod jedną z naszych poduszek. My będziemy bawić się zgodnie bo dzieli nas tylko 15 miesięcy i trzy tygodnie. Dzięki temu zawsze się dogadamy, no wiesz, niewielka różnica wieku to i wspólne tematy mamy:)
Kończąc ten list Najdroższy Mikołaju życzymy Ci jak najwięcej zdrowia i siły, byś zawsze był taki miły i dzieciom podrzucaj fajne prezenty, niech każdy maluch będzie uśmiechnięty. A sanie niech nigdy Ci się nie psują a renifery niech się nie buntują. Pędź po niebie Kochany Mikołaju bezpiecznie, z kraju do kraju. Bądź zawsze radosny bo radość niesiesz i wiedz, że kochają Cię dzieci na calutkim świecie!
Całusy przesyłamy, gorąco pozdrawiamy i na prezenty czekamy:)
Weronika i Nikodem