List do Świętego Mikołaja
Drogi Święty Mikołaju,
wiem, wiem, pewnie od czytania tysięcy listów bolą Cię oczy. Ale w aptece za rogiem są dobre kropelki do oczu,więc jak mnie odwiedzisz, to Ci je podaruję.
Żeby nie było,że tylko Ty rozdajesz prezenty,ja też chcę się czymś podzielic. Co prawda, to mama by kupiła te kropelki, ja jeszcze nie znam się dobrze na liczeniu pieniążków.
Ale Mikołaju,przechodzę do rzeczy.
Zbliża się magiczny grudzień, a wiesz co jest w grudniu? Tak, Ty wiesz najlepiej! Masz pełne ręce roboty i zero czasu na odpoczynek.
Ty jesteś wysoko w niebie, zatem wszystko widzisz, więc chyba nie muszę Ci pisac, że w tym roku byłam wyjątkowo grzeczna. I w moim życiu nastąpiły ważne zmiany. Zaczęłam chodzic do przedszkola. I wyobraź sobie Mikołaju,że szybko się zaaklimatyzowałam. Uwielbiam moją panią i całą grupę.
Nie chcę Cię mocno zanudzac i sprawiac trudności w wyborze prezentu świątecznego, więc podsuwam Ci pomysl:
pilka grajaca.
Nie dziw się proszę, że to jest pilka,tak tak dziewczynki też lubią pilki. A ja uwielbiam je szczególnie, bo jestem mala fanka Chelsea Londyn.
I mam nadzieje,ze malenstwo pod sercem mamy podzieli moja pasje, jak ja bede dzielic sie pilka.
Drogi Mikołaju, życzę Ci dużo zdrowia i sił do rozwożenia prezentów.Czekam na Ciebie.
Twoja Ania (3 latka)
wiem, wiem, pewnie od czytania tysięcy listów bolą Cię oczy. Ale w aptece za rogiem są dobre kropelki do oczu,więc jak mnie odwiedzisz, to Ci je podaruję.
Żeby nie było,że tylko Ty rozdajesz prezenty,ja też chcę się czymś podzielic. Co prawda, to mama by kupiła te kropelki, ja jeszcze nie znam się dobrze na liczeniu pieniążków.
Ale Mikołaju,przechodzę do rzeczy.
Zbliża się magiczny grudzień, a wiesz co jest w grudniu? Tak, Ty wiesz najlepiej! Masz pełne ręce roboty i zero czasu na odpoczynek.
Ty jesteś wysoko w niebie, zatem wszystko widzisz, więc chyba nie muszę Ci pisac, że w tym roku byłam wyjątkowo grzeczna. I w moim życiu nastąpiły ważne zmiany. Zaczęłam chodzic do przedszkola. I wyobraź sobie Mikołaju,że szybko się zaaklimatyzowałam. Uwielbiam moją panią i całą grupę.
Nie chcę Cię mocno zanudzac i sprawiac trudności w wyborze prezentu świątecznego, więc podsuwam Ci pomysl:
pilka grajaca.
Nie dziw się proszę, że to jest pilka,tak tak dziewczynki też lubią pilki. A ja uwielbiam je szczególnie, bo jestem mala fanka Chelsea Londyn.
I mam nadzieje,ze malenstwo pod sercem mamy podzieli moja pasje, jak ja bede dzielic sie pilka.
Drogi Mikołaju, życzę Ci dużo zdrowia i sił do rozwożenia prezentów.Czekam na Ciebie.
Twoja Ania (3 latka)