List do Świętego Mikołaja

Drogi Święty Mikołaju... Witaj! Ho, ho, ho!
W moim liście Cię poproszę o prezentów STO.
Namierz szybko jakiś fotel (lepiej siedzieć jednak ;)),
no i skup się Mikołaju! - przechodzę do sedna.

Chciałbym dostać puzzle - sztuk może pięćdziesiąt;
no i własny pokój, choć na jeden miesiąc.
Jeszcze parę skarpet (stare gdzieś zniknęły),
by tych wstrętnych rajstop, miejsce znów zajęły.
W fioletowe paski, auto wyścigowe
i 3 gałki lodów (wybierz owocowe).
Drugi pokój (nieco mniejszy) załatw dla Mikiego;
Dorzuć jeszcze Misia CHICCO - Edukacyjnego!
(Niech Miś z nim rozmawia, gdy będę za ścianą.
Dzięki temu nie zatęskni za mną ani mamą).

2 pokoje, para skarpet, autko fioletowe;
1 miś, 50 puzzli, lody 3-gałkowe...
(wybacz jeśli STU nie równe są te wyliczenia
wszak tylko z 3-latkiem masz tu do czynienia).

Teraz już po prostu przesyłam buziaczki
a Ty Mikołaju pakuj moje paczki.

Szymek

Ps.
Jeśli nie ma miejsca w Twym czerwonym worku,
proszę nie psuj Mikołaju, sobie tym humorku.
Możesz listę skrócić (o rzecz jakąś jedną).
Braki u rodziców wyproszę na pewno! :)

elejka