List do Świętego Mikołaja
Drogi Święty Mikołaju,
byłam bardzo grzeczna (może dlatego, że mam dopiero trzy miesiące?...) i bardzo chciałabym dostać od Ciebie prezent pod choinkę.
Nie mam dużych potrzeb, ale jest kilka rzeczy, które sprawiłyby mi szczególną radość:
- bardzo lubię, jak ktoś się nade mną pochyla i mówi "meeee, meee", piszczę wtedy z uciechy! mama mówi, że tak robi koza, więc może dałbyś mi kozę?
- lubię też jak ktoś klaszcze mi przed buzią i macha paluszkami, więc może mogłabym dostać dla mamy dodatkową parę rąk? mama mówi, że takie ręce przydałyby się jej też w domowych porządkach!
- uwielbiam jeszcze mleczko, a mama mówi, że mleczko daje też krówka, więc co powiedziałbyś na taką krówkę dla mnie?
I daj mi jeszcze, Mikołaju, wąsy i brodę, takie jak ma tata, bo barrrdzo mi się podobają!
Kocham Cię,
Iga.
byłam bardzo grzeczna (może dlatego, że mam dopiero trzy miesiące?...) i bardzo chciałabym dostać od Ciebie prezent pod choinkę.
Nie mam dużych potrzeb, ale jest kilka rzeczy, które sprawiłyby mi szczególną radość:
- bardzo lubię, jak ktoś się nade mną pochyla i mówi "meeee, meee", piszczę wtedy z uciechy! mama mówi, że tak robi koza, więc może dałbyś mi kozę?
- lubię też jak ktoś klaszcze mi przed buzią i macha paluszkami, więc może mogłabym dostać dla mamy dodatkową parę rąk? mama mówi, że takie ręce przydałyby się jej też w domowych porządkach!
- uwielbiam jeszcze mleczko, a mama mówi, że mleczko daje też krówka, więc co powiedziałbyś na taką krówkę dla mnie?
I daj mi jeszcze, Mikołaju, wąsy i brodę, takie jak ma tata, bo barrrdzo mi się podobają!
Kocham Cię,
Iga.