List do Świętego Mikołaja
Drogi Mikołaju!
Na wstępie powiem Ci parę ważnych rzeczy które chciałabym abyś zapamiętał jak będziesz się do mnie wybierać.
Pierwsze jest to że chociaż bardzo starałam się mamy słuchać,zrobiłam dla dobra mojego domu zasypałam cały piec piaskiem z piaskownicy więc kominem do mnie już nie wejdziesz.Jeżeli zostawisz renifery u mnie przed domkiem to po wyjściu może już ich nie być bo mnie zwierzęta wyczuwają już z daleka i mnie znają:)i wiedzą co je czeka ale ja oczywiście krzywdy zwierzątkom nie robię.Pod choinkę chciałabym dostać wygraną w lotto,by przy osiągnięciu 18 lat wyjechać sobie na duże wakacje bez mamy i taty pod ręką.To by było na tyle żebyś potem mój drogi św Mikołaju nie myślał że jestem bardzo chytra.A dla mojego brata proszę o jakiś świąteczny kubek i coś słodkiego.
Z góry dziękuje Ci kochany mikołaju że postarasz się spełnić moje marzenia.
Na wstępie powiem Ci parę ważnych rzeczy które chciałabym abyś zapamiętał jak będziesz się do mnie wybierać.
Pierwsze jest to że chociaż bardzo starałam się mamy słuchać,zrobiłam dla dobra mojego domu zasypałam cały piec piaskiem z piaskownicy więc kominem do mnie już nie wejdziesz.Jeżeli zostawisz renifery u mnie przed domkiem to po wyjściu może już ich nie być bo mnie zwierzęta wyczuwają już z daleka i mnie znają:)i wiedzą co je czeka ale ja oczywiście krzywdy zwierzątkom nie robię.Pod choinkę chciałabym dostać wygraną w lotto,by przy osiągnięciu 18 lat wyjechać sobie na duże wakacje bez mamy i taty pod ręką.To by było na tyle żebyś potem mój drogi św Mikołaju nie myślał że jestem bardzo chytra.A dla mojego brata proszę o jakiś świąteczny kubek i coś słodkiego.
Z góry dziękuje Ci kochany mikołaju że postarasz się spełnić moje marzenia.