List do Świętego Mikołaja
Kochany Święty Mikołaju, wiem doskonale że pewnie dostajesz mnóstwo takich listów, ale proszę przeczytaj i ten jeden od nas.
Jestem mamą 2 wspaniałych dzieci córeczki Agatki która niebawem skończy 4 latka, i synka Michałka który ma 2 latka.
Niestety do pełni naszego szczęścia potrzeba nam nie pieniędzy choć nie przelewa się nam, lecz tego co najważniejsze w życiu - zdrowia.
U Agatki rok temu został zdiagnozowany Autyzm, jest bardzo trudnym dzieckiem, choć z wielką szansą na normalne funkcjonowanie. Od września tego roku Agatka zaczyna mówić pierwsze słowa, niestety na razie bardzo malutko od siebie.Nie czuje zagrożenia,co jest ogromnym problemem dla mnie i całej rodziny.
Chciałabym Cię prosić abyś dał nam siłę i wiarę , bo tego najbardziej nam tera potrzeba.
Serdecznie Cię pozdrawiamy i życzymy Wesołych i zdrowych świąt!
Jestem mamą 2 wspaniałych dzieci córeczki Agatki która niebawem skończy 4 latka, i synka Michałka który ma 2 latka.
Niestety do pełni naszego szczęścia potrzeba nam nie pieniędzy choć nie przelewa się nam, lecz tego co najważniejsze w życiu - zdrowia.
U Agatki rok temu został zdiagnozowany Autyzm, jest bardzo trudnym dzieckiem, choć z wielką szansą na normalne funkcjonowanie. Od września tego roku Agatka zaczyna mówić pierwsze słowa, niestety na razie bardzo malutko od siebie.Nie czuje zagrożenia,co jest ogromnym problemem dla mnie i całej rodziny.
Chciałabym Cię prosić abyś dał nam siłę i wiarę , bo tego najbardziej nam tera potrzeba.
Serdecznie Cię pozdrawiamy i życzymy Wesołych i zdrowych świąt!